EA: "gry są obecnie zbyt skomplikowane"
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_cM38WNshZpV9oSF3g3HurejAqMHOiZjE,w300h194.jpg)
Słowa, które właśnie przeczytaliście nie są żartem, a EA najwyraźniej chce tworzyć jeszcze mniej złożone gry. W tej sprawie głosu w jednym z wywiadów udzielił Richard Hilleman, CEO EA.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WesolyMorswin_bCI5PxNH8t,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 149
Słowa, które właśnie przeczytaliście nie są żartem, a EA najwyraźniej chce tworzyć jeszcze mniej złożone gry. W tej sprawie głosu w jednym z wywiadów udzielił Richard Hilleman, CEO EA.
Komentarze (149)
najlepsze
:)
Film dodany 1 listopada 2011.
4 października 2011 zostaje wydane Rage:
- durne intro Bethesdy na początku? Jest
- press space? Jest press enter.
- dwie opcje graficzne na krzyż? Dokładnie tak.
- ograniczenie ruchu bohatera? Są niewidzialne ściany.
- podpowiedzi? są, ale mniej inwazyjne
- beznadziejna walka z bossem? Jest.
- DLC? DLC do Rage jest akurat ok, ale za to dwururkę wstawili tylko w jednej wersji gry. Aaargh!
Przykład: gracz dostaje informację, że po zrobieniu tego i tamtego, jego postać, ekwipunek czy coś innego zostanie ulepszone. I teraz pytanie - jak bardzo ulepszone? Niech nawet prócz opisu słownego będą liczby, to czy jeżeli wcześniej miałem np 2 pkt, a dodam kolejne 2 to czy ulepszę dwukrotnie? Czy jak ulepszę na maksymalną wartość (np do 100)
Taki Skyrim jeat prosty niczym konstrukcja cepa w porownaniu do tes III. W ogole rpg najbardziej dostaja po dupie przez uproszczenia, porownajmy np baldura z nowymi produkcjami.
Właśnie do mnie dotarło, że wszystkie najnowsze gry w jakie gram/łem są z kickstartera: banner saga, blackguards, lords of xulimia, age of wonders. Za chwilę wyjdą: Pillars of Eternity, Numenera, Blackguards 2, banner saga 2. Solidny kij w dupę czołowym gigantom rynku growego.
@Jezus_z_Galileii: Oj panie, ciężki temat. Skajrim faktycznie jest uproszczony względem poprzednich części, nawet Obliviona (który był uproszczony względem Morrowinda ;)), ale prócz paru bardzo fajnych funkcji poleciała też masa upierdliwości w rodzaju konieczności naprawy broni i pancerza - ani to potrzebne, ani fajne ani realistyczne. Generalnie - wyszło pół na pół, trzeba też pamiętać, że część
Będzie to wypowiedź gracza, który zaczynał w latach 80' na ZX Spectrum, a dzieciństwo spędził przy Pegasusie. Znudzicie się.
Ale też nie o tych czasach będę pisał, tylko z perspektywy starodawnego gracza - bo nie mam do tego bloga ;)
Osobiście nie zgadzam się z podejściem z artykułu, ale... może jednak?
Od dawna gracze chcieli, żeby ich hobby było
Z faktami nie ma co dyskutować. Mamy dużo mniej czasu. Gry stały się masową rozrywką.
Jednak wydaje mi się, że domaganie się przez graczy tworzenia produkcji o zróżnicowanej trudności, złożoności jest jak
Obecne gry przypominają bardziej gre w odkrywanie wskazówek i samouczka niż samo skupienie się na grze, są tytuły które dosłownie kierują graczem jakby był debilem.
Prosta mechanika pewnie sprawdza się w grach dla urządzeń dotykowych. A że granie stało się modne, urządzeń mobilnych przybyło to nie ma się co dziwić, że EA zwąchało łatwe pieniądze. Cukierkowa grafika, banalne zasady, kilka DLC, odpowiednia reklama i gotowe.
Przy wyborze stopnia trudności można było skonfigurować sobie osobno trudność różnych elementów gry. W zależności od preferencji gracza można było grać w strzelankę, grę przygodową lub logiczną.
Albo ustawić trudność nawet wszystkich elementów na minimum albo na maksa. Pełna dowolność.
A przypomnij sobie teraz stare gry, klasyki. Heroes III w które można grać dosłownie setki godzin. Gothic I i II w które mogłeś grać po 20-40 godzin. Różne stare RPGi, strzelanki etc. Ilość godzin gry była taka że często jedna gra wystarczała na kilka miesięcy.
A ile jest takich nowych gier? Większość
Autor chyba nie pamięta, jak diabelnie trudne były gry w erze joysticków. Gry z czasów atari i amigi dla przeciętnego współczesnego casuala nie do przejścia, mimo prostego sterowania. Assassins Creed przechodzi się sam, a ma bardzo złożone sterowanie. Poziom trudności nie ma nic wspólnego ze skomplikowaniem sterowania.
Jeśli coś mi przeszkadza w zagraniu chwilę, to najbardziej są to wszystkie ekrany wejściowe, launchery, loadery, patchery i inne ustrojstwa.
Szybka zabawa w GModa? Jasne, ale najpierw włączy się steam, potem zaskoczy że musi zaktualizować, potem włączy ponownie, potem zaktualizuje grę, potem gra będzie ładowała się kilka minut...