Bieńkowska zagubiona w Brukseli. Sorry, taką mamy Unię.
Sfrustrowana i skłócona z własnymi urzędnikami po cichu przyznaje, że gdyby jeszcze raz miała podjąć tę decyzję, to by tu nie przyjeżdżała. To najkrótsze i najbardziej dosadne podsumowanie trzymiesięcznego urzędowania byłej wicepremier na stanowisku unijnego komisarza.
a.....n z- #
- #
- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
IMHO liczy się skuteczność w działaniu a nie sympatia współpracowników - a ona za krótko jest komisarzem aby ją oceniać.
Swoją drogą news z wprost i "przedruk" do natemat.pl wygląda jak typowy news z serwisów plotek, kozaczek i inne takie w stylu: "Ktoś coś słyszał, że po cichu mówiła,
@moderacja @wykop @m__b kiedy zamierzacie coś z tym zrobić? Może wielkie pytanie przy dodawaniu znaleziska, "czy to nie jest znalezisko o polityce?"
@fledgeling: I właśnie w tym celu stworzyliśmy możliwość zgłaszania treści, w których brak tagu #polityka.