Jak będzie wyglądał koniec Wszechświata?
Autorzy dokumentu próbują dowiedzieć się, kiedy nastąpi koniec świata i jak będzie on wyglądał. Prezentują trzy teorie dotyczące tej kwestii. Według nich kosmos zapadnie się w sobie, zamarznie lub ulegnie rozerwaniu. Zobaczymy grafiki komputerowe, które pomogą nam zrozumieć szczegóły każdej z tych teorii, i zapoznamy się z prostymi przykładami.
a.....6 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Grawitacja wygrywa na stosunkowo "małych" odległościach. Tak więc rozszerzanie wszechświata nie wpłynie na to, że nasz Układ Słoneczny czy nasza galaktyka się rozpadnie. Przynajmniej nie w najbliższym czasie.
Andromeda jest blisko. Siły grawitacyjne działają mocniej niż na obiekty dalekie.
Takie zderzenia zdarzają się, co można zaobserwować na zdjęciach kosmosu.
Czyli rozszerzanie się przestrzeni nie wpływa na to, że grawitacja nadal działa.
A to nie jest tak, że w modelach innych niż wielki kolaps, zamarznięcie wszechświata jest nieuniknione? Przecież w końcu paliwo zasilające gwiazdy kiedyś się skończy, czyż nie? Gwiazdy nie mogą rodzić się w nieskończoność, bo to byłoby perpetuum mobile.
Z tego co czytałem, w modelach innych niż wielki kolaps, w końcu zabraknie paliwa dla kolejnych pokoleń gwiazd i w końcu zapadnie całkowita ciemność. Ale ... nie na zawsze ;] Bo jeszcze,
[edit]
Już załatwione, wszechświatowi nic nie grozi przez następne 10 lat. Nie musicie mi dziękować, to moja praca :P
Jedną z teorii końca wszechświata jest 'zapadnięcie', czyli wrócenie do punktu w którym podstał w wyniku Wielkiego Wybuchu. Na tym filmie było to tłumaczone na podstawie rakiety, która najpierw się wznosi, jednak gdy paliwo się kończy, grawitacja Ziemi ściąga ją w dół. No i tu mam problem ze zrozumieniem teorii 'zapadnięcia'. Jaka to siła
No właśnie wzajemne przyciąganie się materii naszego Wszechświata (galaktyki, czarne dziury, itd.) może (teoretycznie) zahamować dalsze rozszerzanie się Wszechświata i po zatrzymaniu się dalszego rozszerzania, ta sama siła przyciągania (grawitacja) spowoduje, że Wszechświat zacznie się kurczyć, bo galaktyki z powrotem będą się do siebie zbliżać (przyciągać), wpadać wzajemnie na siebie, aż w końcu zapadną się do punktu - tak mówi teoria wielkiego kolapsu.
Nie znam na to polskiej nazwy, chyba nie przetłumaczyli tego jako "nic".
Nie zakłada się. Obecnie bardzo popularna jest teoria strun której wciąż nie udaje się potwierdzić. Jednym z jej założeń jest istnienie minimum 11 wymiarów.
Więcej: http://www.ted.com/talks/lang/pol/brian_greene_on_string_theory.html
elektromagnetyzm chyba jeszcze i czegoś brakuje ;)
a teraz przytocze jeden cytat ktory mi utkwil w glowie, uslyszalem go na Discovery dobre pare lat temu:
'Wszechswiat jest nie tylko bardziej tajemniczy niz przypuszczamy,
jest bardziej tajemniczy niz moglibysmy przypuszczac'