@wrocman: Oczywiście standard: nie odniosłeś się do wielu rzeczy z mojej wypowiedzi, wybiórczo traktując pozostałe. Traktuję to jako kapitulację w tym względzie. A co do innych to:
Zacznę od argumentu z 1000zł, bo jak widzę wzbudził on zainteresowanie zakowskijan72. Twój przykład faktycznie byłby okej, gdyby nie jedno: dajemy 1000zł (13 mld zł), a dostajemy prawie 2000zł (24mld zł). A będziemy dostawać jeszcze więcej przy niezmienionych kosztach - 5000zł (50mld zł rocznie).
Bardzo długie, a ja mam mały mózg i nie doczytałem do końca, więc odniosę się do tego:
Zacznę od argumentu z 1000zł, bo jak widzę wzbudził on zainteresowanie zakowskijan72. Twój przykład faktycznie byłby okej, gdyby nie jedno: dajemy 1000zł (13 mld zł), a dostajemy prawie 2000zł (24mld zł)
Rozumiem, że to z miłości bogate państwa członkowskie decydują się dokładać do tego interesu, jakim jest Polska. Potem nic za to nie będą chciały?
Właśnie nie wiem o co chodzi, bo cały czas tak robię, a posty "lecą" mi i tak jako oddzielne wątki :| Cholera wie dlaczego - jeszcze jakiś czas temu było normalnie...
Miejmy nadzieję, że Irlandia powie NIE i uniofaszyści zabulgotają i ludzie w końcu zrozumieją, że tzw. "UE" to nie jest organizm "demokratyczny" tylko skrajnie faszystowski (hitler to oczywiście skrajna lewica, a jego NSDAP to partia socjalistyczna).
@zakowskijan72: Nie jestem naiwny - ale wiem jak to działa. Oni już z tego korzystają. Mając tańszą - i bliższą im kulturowo niż Turcy czy Arabowie - siłę roboczą, tańsze produkty, większy rynek zbytu itd. Oto chodzi - integracja to nie gra o sumie zerowej. Na niej wszyscy zyskują - wszyscy, którzy są "wewnątrz", ci "na zewnątrz" tracą (o czym wspominał już kunajk w kontekście Rosji).
KRUS jest lepszy od ZUSu, mniejsze składki, ale też mniejsze emerytury. Więc chęć zostania w KRUSIE jest racjonalna.
Brak poparcia dla podatku dochodowego, także bardzo dobrze świadczy o rolnikach. Dlaczego ktoś ma być karany za to, że dużo zarabia? Oczywiście jestem świadomy, że gdyby się popytać rolników, to by poparli podatek dochodowy dla miastowych...;)
Co do zniesienia dopłat potwierdzam. Byłem świadkiem jak gość z samoobrony, powiedział, że nie ma nic przeciwko zniesieniu
@art-m - Pieprzysz. Tak pierwsze z brzegu: polscy rolnicy chcą zniesienia dopłat - to tyle w kwestii czyje rolnictwo jest naprawdę rentowne i komu "wspólna polityka rolna" służy.
W innych kwestiach podobne kwiatki, przyjmowanie założeń wziętych z kosmosu i używanie akwizytorskiego języka. "W dzisiejszym świecie kraj wielkości Polski (a więc średni) nie ma szans na dobrobyt i pozycję w świecie. Tylko integracja może nam - jako Europie - pozwolić wpływać jeszcze
Jestem ciekaw ile 'dostaliśmy' od Wspólnoty Europejskiej i ile przez ten czas wpłaciliśmy. Na początku każdego roku powinien być przedstawiany raport w którym widniałyby zestawione kwoty za rok poprzedni. Przynajmniej byłoby jasne czy członkostwo nam się opłaca.
Nie było by jasne, bo trudno uwzględnić koszty przepisów. Na przykład koszt wymiany silników w windach by były zgodne z normami, koszt dostosywania łazienek przedszkolnych do wymagań UE i tak dalej. Przykład z ostatniego czasu, to koszt przerzucenia się na świetlówki z żarówek, ciekawe kto zapłaci za ich utylizacje.
Absolutnie jest to niewskazane, ponieważ mogło by się odbić negatywnie na wizerunku UE. Nawet gdyby jakaś zabłąkana owieczka wpadła by na taki pomysł, to szybko została by doprowadzona do pionu. Celem UE jest integracja polityczna, idzie to jak po grudzie, więc pomysły o rzetelnej informacji są oderwane od rzeczywistości.
@artrad: Śmieszny jesteś. Jeśli widzisz jakieś "kwiatki" to napisz gdzie i jak się mylę. A tak to tylko - za przeproszeniem - p$%!$$#isz głupoty.
Zakładam, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, bo ja nigdzie nie pisałem o tym, że polscy rolnicy są za zostawieniem WPR w takim kształcie w jakim obowiązuje. Chcą tego nasze rządy - SLD, PiS, a teraz PO. Znam kilku rolników i jakoś bardzo się cieszą z tego,
@art-m - Możesz nawet założyć, że jestem idiotą, możesz też tak mnie nazywać - mi to w niczym nie przeszkadza. Serio.
Prosiłbym jednak o nie wyręczanie mnie w pisaniu o tym co ja uważam czy myślę, bo raczej nie dysponujesz taką wiedzą i zmyślasz sobie. To co ja myślę zawarte jest w moim poście. Możesz ponownie go przeczytać i spróbować go zrozumieć. Potem, jeśli będziesz miał taką ochotę, możesz ponownie nawiązać konwersację.
"@kunajk: Być może tak ktoś mówił, ale zapewne ostatnio, a o tym jak wielu rolników reprezentuje obecnie Samoobrona pokazują ich wyniki wyborcze ;) A kiedyś uważali i tak, że dopłaty są dla nas za małe. Mówili, że "trzeba było sprzedać się drożej" :)"
Samoobrona to populistyczna partia, wiec mówi, to co zwykły rolnik chce usłyszeć ;)
Ps. Naucz się korzystać z przycisku "# odpowiedz"...
Uwielbiam komentarze mędrców od wszystkiego, a szczególnie od spraw o których pojęcia nie mają - ale sądzą inaczej, szczególnie jeśli ich poglądy potwierdzi jakiś niszowy i mało wiarygodny portalik. Ale po kolei:
@ wrocman: proszę powiedz mi jakie to nowe urzędy, zatrudniające setki tysięcy urzędników, powstały po naszej akcesji. (Ja już nie będę wspominał o tym, że zgodnie z tym co napisałeś korpus urzędniczy w Polsce uległby podwojeniu!).
wrocman: proszę powiedz mi jakie to nowe urzędy, zatrudniające setki tysięcy urzędników, powstały po naszej akcesji. (Ja już nie będę wspominał o tym, że zgodnie z tym co napisałeś korpus urzędniczy w Polsce uległby podwojeniu!).
Wnioski o dotacje same się nie piszą, same się nie czytają, a pieniądze same się nie rozdzielają i same się nie nadzorują.
Co do skomplikowania prawa, to też nie zauważyłem tego. Owszem, nałożono na nas obowiązek przestrzegania
Komentarze (38)
najlepsze
Zacznę od argumentu z 1000zł, bo jak widzę wzbudził on zainteresowanie zakowskijan72. Twój przykład faktycznie byłby okej, gdyby nie jedno: dajemy 1000zł (13 mld zł), a dostajemy prawie 2000zł (24mld zł). A będziemy dostawać jeszcze więcej przy niezmienionych kosztach - 5000zł (50mld zł rocznie).
Zacznę od argumentu z 1000zł, bo jak widzę wzbudził on zainteresowanie zakowskijan72. Twój przykład faktycznie byłby okej, gdyby nie jedno: dajemy 1000zł (13 mld zł), a dostajemy prawie 2000zł (24mld zł)
Rozumiem, że to z miłości bogate państwa członkowskie decydują się dokładać do tego interesu, jakim jest Polska. Potem nic za to nie będą chciały?
EDIT: Sam widzisz...
W dzisiejszym świecie kraj wielkości
Brak poparcia dla podatku dochodowego, także bardzo dobrze świadczy o rolnikach. Dlaczego ktoś ma być karany za to, że dużo zarabia? Oczywiście jestem świadomy, że gdyby się popytać rolników, to by poparli podatek dochodowy dla miastowych...;)
Co do zniesienia dopłat potwierdzam. Byłem świadkiem jak gość z samoobrony, powiedział, że nie ma nic przeciwko zniesieniu
W innych kwestiach podobne kwiatki, przyjmowanie założeń wziętych z kosmosu i używanie akwizytorskiego języka. "W dzisiejszym świecie kraj wielkości Polski (a więc średni) nie ma szans na dobrobyt i pozycję w świecie. Tylko integracja może nam - jako Europie - pozwolić wpływać jeszcze
Zakładam, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, bo ja nigdzie nie pisałem o tym, że polscy rolnicy są za zostawieniem WPR w takim kształcie w jakim obowiązuje. Chcą tego nasze rządy - SLD, PiS, a teraz PO. Znam kilku rolników i jakoś bardzo się cieszą z tego,
Prosiłbym jednak o nie wyręczanie mnie w pisaniu o tym co ja uważam czy myślę, bo raczej nie dysponujesz taką wiedzą i zmyślasz sobie. To co ja myślę zawarte jest w moim poście. Możesz ponownie go przeczytać i spróbować go zrozumieć. Potem, jeśli będziesz miał taką ochotę, możesz ponownie nawiązać konwersację.
Samoobrona to populistyczna partia, wiec mówi, to co zwykły rolnik chce usłyszeć ;)
Ps. Naucz się korzystać z przycisku "# odpowiedz"...
@ wrocman: proszę powiedz mi jakie to nowe urzędy, zatrudniające setki tysięcy urzędników, powstały po naszej akcesji. (Ja już nie będę wspominał o tym, że zgodnie z tym co napisałeś korpus urzędniczy w Polsce uległby podwojeniu!).
Co do skomplikowania prawa,
Wnioski o dotacje same się nie piszą, same się nie czytają, a pieniądze same się nie rozdzielają i same się nie nadzorują.
Co do skomplikowania prawa, to też nie zauważyłem tego. Owszem, nałożono na nas obowiązek przestrzegania