Może jednak link powinien prowadzić do przemyśleń Terlikowskiego, a nie jego wybranych fragmentów, komentowanych przez dziennikarza TOK FM. Jakieś minimum rzetelności, ludzie.
A to, że Terlikowski jest pała, to każdy chyba wie. Katolik, nie-katolik, prawicowiec i lewicowiec. To aż kłuje w oczy.
@seba_seba: Gdyby tylko komentarz... W średniowieczu uważano, że zwierzęta są równe ludziom. Święty Franciszek z Asyżu określał zwierzęta „naszymi mniejszymi braćmi”. Zastanawiano się, czy powinny pościć w dni postne i czy wolno im pracować w niedzielę. W związku z tym zastanawiano się również, czy mają duszę i moralność, dar odróżniania dobra od zła. Nawet procesy im wytaczano!
pierdu pierdu, w Biblii znajdziemy też i teksty propagujące niewolnictwo a żaden katolik nie oburza się że niewolnictwo zostało zniesione. Świat idzie do przodu, wierni też, jeden krok za nimi jest Watykan, a na szarym końcu ekstremiści którzy jeszcze z jaskini nie wychynęli, czyli Terlikowski, jego świta i świat muzułmański.
Ja nie mam zamiaru wchodzić w teologiczne rozprawy, piszę tylko o tym co jest w Biblii a kto sobie jaką dorobi interpretację, mało mnie obchodzi.
Watykan również nie rwał się do obalenia niewolnictwa, niezależnie jak to sobie dziś interpretują tą kwestię, kościół zawsze jest o krok za zmianami zachodzącymi na świecie, nigdy nie wychodzi naprzód.
@gupilogin: Zaiste dobry komentarz, najlepiej jest powiedzieć, że stosunek chrześcijaństwa do niewolnictwa był niejednoznaczny przynajmniej na początku. Jednakże chrześcijanie raczej byli przeciwni niewolnictwu. Oczywiście część posiadała niewolników, część uwalniała. Ale na początku było to dość skomplikowane dopiero później potępiono niewolnictwo.
Komentarze (26)
najlepsze
A to, że Terlikowski jest pała, to każdy chyba wie. Katolik, nie-katolik, prawicowiec i lewicowiec. To aż kłuje w oczy.
Ja nie mam zamiaru wchodzić w teologiczne rozprawy, piszę tylko o tym co jest w Biblii a kto sobie jaką dorobi interpretację, mało mnie obchodzi.
Watykan również nie rwał się do obalenia niewolnictwa, niezależnie jak to sobie dziś interpretują tą kwestię, kościół zawsze jest o krok za zmianami zachodzącymi na świecie, nigdy nie wychodzi naprzód.
Co, k!@%a? Niby wut?