Troche przesadza, ale druga sprawa, ze byle mgla a wiekszosc wlacza swiatla przeciwmgielne przednie (ktore tak na prawde nic nie daja) i tylne, na ktorym objechali by swiat dookola gdyby nie musieliby gasic samochodu. Nie znaja sie na przepisach i nie umieja uzywac.
@michcio: nie napisałem, że za każdymr azem jak stoję wrzucam luz, napisałem tylko że jest. W większości przypadków nie wrzucam luzu, bo za krótko czekam na zielone, ale jak już czekam dłużej na kogoś np na parkingu to wrzucam.
Ja sygnalizuję często przednimi przeciwmgielnymi, ale nie pamiętam, żeby ktokolwiek zmiarkował o co chodzi...
Na marginesie, to mało osób wie o regule 50m, ale jeszcze mniej wie, że nawet jak spadnie poniżej 50, to wcale nie ma obowiązku włączania tego światła. A tak warto o tym pamiętać w gęstym ruchu miejskim...
Komentarze (21)
najlepsze
PS. Raz zadzwoniłem do pana w aucie przede mną - miał napisany nr tel. (jakiś transport) i poprosiłem o wyłączenie:
- paaanie ale mgła jest
- ale stoję za panem 1.5m w korku (od dobrych 10 minut, bo jakaś blokada) i doskonale pana widzę
Komentarz usunięty przez moderatora
Na marginesie, to mało osób wie o regule 50m, ale jeszcze mniej wie, że nawet jak spadnie poniżej 50, to wcale nie ma obowiązku włączania tego światła. A tak warto o tym pamiętać w gęstym ruchu miejskim...