Fasolka i zespół Downa z uśmiechem
E. pracowała w jednym z większych banków. Pracowała, bo rzuciła super prestiżową i ekstra płatną robotę kilka miesięcy temu. Uznała, że ma dość wracania do domu po 20:00 i przegapiania postępów jakie robi córka. Teraz w kucyku, w dresie i z uśmiechem zachwytu doświadcza jakim cudem jest jej dziecko.
zakropkowani z- #
- #
- #
- #
- #
- 0