Makabra koni w Prądzewie
W miniony wtorek w Prądzewie (woj. łódzkie) policja wraz z Pogotowiem i Strażą dla Zwierząt dokonała przerażającego odkrycia. Kilkanaście koni było trzymanych w makabrycznych warunkach. - Od wielu miesięcy żyły w półmetrowych odchodach. Ich skóra gniła i ropiała - powiedział nam Patryk Skalski z PiSdZ. Właścicielem koni jest Krzysztof Kubasiewicz,
psiamania z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 36
Komentarze (36)
najlepsze
Ps. Nie zapomnijcie o wyklinaniu wszystkich z jego rodziny i znajomych, a i jeszcze "WYKOP k##%A!!!", by wiedzieli co ich uderzyło.
Trzymam kciuki.
Co to k!$%a za GAD!?
Teraz widzę : właścicielowi tej stadniny należy się wp#$$##$ i banicja.
Każdej żywej istocie należy się szacunek i godne warunki do życia.
Najbardziej winny jest stajenny bo to on był za nie odpowiedzialny, a nie właściciel...
Zbyt ciasny kantar? na zdjęciu leży prawidłowo! Kantar nie może być za luźny, bo w przypadku gdy koń ma wrażliwą skórę, będzie mu ją wycierał.
Pół metrowy gnój? Sądzę, że bajka.
Koloryzowana ta cała opowieść, żadnych rzeczowych dowodów, zdjęcia wręcz
EDIT: "Związać drutem, zamknąć w ciasnej i ciemnej komórce, pozwolić by Pan babrał się we własnych odchodach - taka powinna być kara za tak okrutne znęcanie się nad zwierzętami!"
A nie mówiłem? :) Jesteście zdrowo pop!%$$%!eni...
Wybacz, ale jeżeli tak to jesteś tak samo chory jak i osoby za to odpowiedzialne :| !
Dla przywrócenia choć promila równowagi - zamieściłem toto łoło:
--------------------
Witam. Szczęka mi opadła :
1. CZYM naraził się o(b)mówiony tu szef tego Radyja ?..
2. Co to znaczy "10 koni PRZEKAZANO" ?.. Wszak to PRYWATNA WŁASNOŚĆ o(b)mawianego szefa Radyja ?...
CO komu do jemu ?..No, ale skoro
1. czym się narazil ?! Nosz k#$#a.. głodził, zaniedbał, wręcz maltretował 52 konie.
2. A zostawił byś je tam?! na co na pewną śmierć?! We łbie Ci się człowieku powywracało?! koleś jeszcze się pyta "o co tyle szumu" no takiego do pierdla . I to powinien być podwójnie skazany bo jako członek PZHK raczej się powinien się znać. Konie zabrano ze względu na karygodne warunki
i jeszcze jedno, zwierzę nie jest własnością. pamiętaj o tym, sam jesteś zwierzęciem.
Tak bardzo Cię ten "news" rozsierdził ?.. :-)
A może ktoś w Twoim najbliższym sąsiedztwie morzy głodem swoją babcię, traktując ją gorzej, niż tamten stajenny konie ?.. Przyślesz Straż i zabierzesz facetowi babcię, a do Podatników zwrócisz się o dary na jej leczenie i lekarstwa ? :-)..
I NIKT nigdy się o tym nie dowie ?..
Czy potrafisz sobie zdać sprawę, ILE takich rzeczy masz dookoła PERMANENTNIE, w dodatku NARASTAJĄCO,