Chyba możliwe (chociaż przeciętnemu człowiekowi ciężko w to uwierzyć). Wystarczy spojrzeć na to, jak jadał Phelps (podobno). Same śniadanie(!), to było 10 000 kcal.
Coleman dla przytycia 38 kg wp%%!!%#ał dziennie 9 tyś. kalorii nic nie robiąc, a jest dużo mniejszy i chudszy niż ziomeczek z filmiku, więc pewnie i się da jak się chce.
W węglowodanach złożonych: nie będzie Ci się chciało
W węglowodanach prostych: często bez problemu
Dla przykładu: zjedz sobie dużą porcję tłustego kurczaka z warzywami, a innym razem spożyj odżywkę carbo (węglowodany proste) w ilości nawet 300-400g. Jeśli to będzie produkt dobrej jakości (chociażby Olimp) to prawdopodobnie nie poczujesz tego, chociaż dostarczysz ~1000kcal.
@husaryn: Zależy ile ważysz i w jakich warunkach to zajadasz. 4200 kcal dziennie przy -20 stopniach jest całkiem normalne. Polarnicy wciągają około 5000 kcal. A strongmeni to oni nie są.
Ale przeciętny zjadacz chleba o średniej masie nie potrzebuje więcej jak 2000.
Komentarze (163)
najlepsze
cóż, w ameryce wszystko jest większe.
Przeciętna osoba która nie trenuje aby nie schudnąć musi jeść dziennie ze 2 miliony kalorii.
20000cal to jest kilka liści sałaty albo ze 2 łyżki zupy.
Komentarz usunięty przez moderatora
W białku: ugotujesz się
W tłuszczach: porzygasz się
W węglowodanach złożonych: nie będzie Ci się chciało
W węglowodanach prostych: często bez problemu
Dla przykładu: zjedz sobie dużą porcję tłustego kurczaka z warzywami, a innym razem spożyj odżywkę carbo (węglowodany proste) w ilości nawet 300-400g. Jeśli to będzie produkt dobrej jakości (chociażby Olimp) to prawdopodobnie nie poczujesz tego, chociaż dostarczysz ~1000kcal.
Ale przeciętny zjadacz chleba o średniej masie nie potrzebuje więcej jak 2000.