Rafał Ziemkiewicz: dwa zdania, trzy błędy - czyli w zasadzie bez zmian
Rafał Ziemkiewicz przemówił z włości i tym razem w dwóch zdaniach dowiódł, że nie ma pojęcia o klimacie ale nie przeszkadza mu to w wypowiadaniu się na ten temat. Oczywiście bzdurę trudniej odkręcić niż popełnić, stąd ten tekst odnoszący się do bredni Ziemkiewicza, które już krążą w internecie.
Sierkovitz z- #
- #
- #
- #
- 297
Komentarze (297)
najlepsze
To tak jakby kazać płacić wszystkim w Europie takie same podatki, nie zważając na zarobki!!!!
Póki USA, Rosja, Chiny, Indie, Brazylia i Afryka nie przyłączą się do akcji, to te mrzonki UE służą jej jedynie do rozgrywek gospodarczych w jej rejonie.... Ba, nie
Bo przeciez klimat sie zmienia w 5lat, a nie na przestrzeni setek czy tysiecy lat.
A jeśli Cię tak kręcą historyczne poziomy CO2Ty też se obejrzyj animację NOAA. Sięga do 800 000 lat wstecz. I zobacz: jakoś tak nie było w tym czasie takich poziomów CO2 jak dziś.
Dodatkowo popatrz sobie na skalę na swoim wykresie. Tysiące lat i zmiany w zakresie 100 ppm CO2. Maksimum 300 ppm.
Teraz porównaj to z teraz - skok CO2 o 120 ppm w 100 lat. Maksimum 400 ppm. Widzisz problem?
Ocieplenie jest wywołane wzrostem CO2 w atmosferze.
Ludzie emitują 34 000 tyś. ton CO2.
Przyroda emituje 780 000 tyś. ton (dla uproszczenia)
Tu jest nasze 4%. Ale to ile jest emitowane nic nie mówi nam o tym kto wywołuje wzrost, bo same emisje nic nie mówią o wzroście.
Ludzie absorbują rocznie 0 CO2.
Przyroda absorbuje 797 000 tyś. ton.
Kto odpowiada za wzrost CO2 w atmosferze i
Matko, kto by pomyślał, że to takie trudne. 4% to nasz udział w globalnych emisjach CO2. Ale to nie oznacza, że 4% ocieplenia jest wywoływane przez nas. Rocznie przyrasta ok. 3ppm CO2 - gdyby nie nasze emisje CO2 byłoby w miejscu. Więc nasz wpływ jest ogromny. Od początku ery przemysłowej poziom CO2 zmienił się z 280 ppm an 400 ppm - czyli wzrost CO2 o 40% - z naszej winy.
Może się mylić i o 50%, ważne żeby przy wyniku to zaznaczyć. Kwestia czy model w 50% niedokładny ma sens to już inna bajka.