Zastanawiałem się kiedyś co zawarte jest w filmie World War Z - kiedyś jak za komuny nie można było mówić w prost o pewnych rzeczach, to trzeba było między wierszami. Moja teoria jest taka: ponieważ sławni pisarze, reżyserzy itp postaci mają dostęp do różnych środowisk i informacji o których my nie mamy pojęcia, czasem przemycają nam pewne informacje. My wtedy mamy wrażenie, że są wizjonerami, a oni po prostu wiedzą więcej i
@wojtek354: Przy obecnych danych masz większe szanse dostać niezależnie (nie przez przerzuty tylko samoistnie) dwa nowotwory w różnych częściach ciała niż zachorować, a potem umrzeć na ebolę.
wiadomo że człowiek nie chce umrzeć ani żeby nikt jego grona też nie umarł, ale może dobrze byłoby tak przeczyścić naturalnie ludzkość, dawno już takie czystki "naturalnej" nie było.
.... coś mi się teraz kojarzy, że była jakaś przepowiednia odnośnie choroby od której będą wymierać miliony przed 3 wojną światową czy coś, w końcu trafili
@Radbard: Dokładnie tak samo jak z Nostradamusem. Grafomania na najwyższym poziomie i zawsze coś się przypasuje - z WTC było podobnie. Na upartego na Kubusiu Puchatku można by się doszukać przepowiedni o zakładzie ludzkości
Komentarze (118)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@tigere61: Tak to już jest, że ktoś coś naskrobał, a teraz luzie to próbują do rzeczywistości porównywać, szukając "zbieżności" na siłę.