KGHM obniżył pracownikom jednego z oddziałów pensje. Za palenie w czasie...
Pięć minut na papierosa. Pracownik odrywa się od swoich obowiązków, biegnie na przysłowiowego dymka, a w tym czasie jego koledzy nadal ciężko pracują. Jak podaje Polskie Radio Wrocław, dyrektor jednego z zakładów uznał, że to niesprawiedliwe i postanowił palaczom obciąć pensje. Niektórzy...
hbmm z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Komentarze (28)
najlepsze
Jakie to przysłowie z "dymkiem"? Nie znam.
a w tym czasie swiatak zawija
moj pracownik jeden pali, namawiam go na elektronicznego ale nie chce, wychodzi pali i tak nie wiem kilka jak nie kilknascie razy na 8h
i co i to on ogarnia najlepiej robote
ale są różne rodzaje prac i w niektórych palenie nie będzie powodować spadku wydajności a w innych przerywa hamuje pracę.
Piękne.100% Polski w Polsce.A nie prościej i efektywniej byłoby dać podwyżki lub premie osobom niepalącym?
Płaca jest ustalona powiedzmy za 8godzin pracy (-ustawowa przerwa) to niech zarabiają jak za 8godzin pracy.
Palacze, pracują krócej, bo oprócz ustawowej przerwy robią sobie dodatkowe to niech zarabiają mniej.