Nie zapomnijmy o Need For Speed Porsche 2000 (według mnie, bezapelacyjnie najlepsza odsłona tej serii) które za niedługo będzie też obchodzić swoje 15-stolecie...
@Czupakabra82: Kiedyś jak dorwałem wersję demo tej gry zamiast wykręcać dobry czas zacząłem podziwiać grafikę, zawsze zatrzymywałem się przy takim domku gdzie ludek zamiatał podwórko z liści, jakie to było realistyczne w porównaniu z NFS2, hah. :)
@dramatdramatyczny: ojj grało się w to z Ojcem wieczorami :) Wystarczyło zainteresować Tatę jakimś ciekawym sportowym tytułem i można oprócz dobrej zabawy ugrać jakieś 30-60 minut dłużej zanim musiałem iść spać :)
Jedna z najlepszych gier. W tamtym czasie był także Colin McRae 2.0 który także był bardzo dobrą grą. W Rally Championship 2000 ceniłem trudniejsze trasy, które nie były tak szerokie i łatwe jak w Colinie.
@iTommy: Colin dwójka to był praktycznie arcade przy Rally Championship. Raz, że trasy o czym wspomniałeś, a dwa model uszkodzeń. W Colinie trzeba było mocno się postarać żeby auto rozwalić (a i tak dało się dojechać do mety).
U mnie wersja Xtreme była pierwszą grą na komputer. Człowiekowi wystarczała jedna gra, paint i winamp. Zanim sam zacząłem ogarniać resztę rzeczy jak inne gry, filmy i mp3 trochę czasu mineło :)
@adinn: oj tak, pamiętam jak wpierw miałem demo z jakiejś gazety które nie chciało włączyć, pasek ładowania dochodził do końca i stoi... potem dostałem skądś pełną... a z samochodów to najbardziej jarała mnie skoda felicia, był to jedyny samochód z jakim miałem kontakt bo taki mieliśmy w rodzinie. Można było sobie powyobrażać że biorę skodę i hejda na drogę.
Komentarze (238)
najlepsze
Nie zapomnijmy o Need For Speed Porsche 2000 (według mnie, bezapelacyjnie najlepsza odsłona tej serii) które za niedługo będzie też obchodzić swoje 15-stolecie...
#gimbynieznajo
#nostalgia
wykop.