Uważajcie jak instalujecie WIN10 Preview. Microsoft widzi każdy wasz ruch.

Ktoś wczytał się w treść licencji. Innymi słowy dajesz zgodę Microsoft na wgląd w swoje pliki oraz bezpośrednie monitorowanie danych z klawiatury (keylogger) Następny dowód na to że umowy trzeba zawsze czytać bardzo dokładnie. Warto nagłośnić ten fakt bo bardzo dużo ludzi właśnie ściąga tę wersję.

[M.....n]

Przecież chyba tylko paranoicy od prywatności będą srać w gacie. Normalni testerzy zrozumieją te ostrzeżenie :).

Jeśli chodzi o wgląd w pliki, to głównie chodzi o systemowe pliki, gdy mamy na myśli kontrolę przez "zły" Microsoft. Po co ta kontrola? Przecież to jest wersja testowa TECHNICAL PREVIEW, a nie RTM czyli finalna. Zatem logiczne, że Microsoftowi zależy na pozyskaniu jak największej ilości przydatnych informacji by poprawić działanie SYSTEMU tak aby nie było zamulania

[fstab]

@MWittmann: ta funkcja z popdowiadaniem aplikacji od dawna w liuxie

[b.....a]

@fstab: @MWittmann: częściowo zdaje się to działa już w windows 8, a i nie wiem czy wcześniej nie było jakiejś protezy tego...

[S.....s]

O co te spiny ze szpiegowaniem? Taka firma nie ukradnie wam konta w banku/grze MMO, a to jakie pornosy oglądacie i jakie fotki własnych penisów trzymacie na kompie nic ich nie obchodzi. Dane przychodzą z milionów urządzeń i liczą się jedynie procenty i statystyki, dzięki którym następna wersja będzie miała np. przyciski w lepiej dostępnych miejscach. Google od zawsze zbiera takie informacje i dzięki temu na głównej stronie nie ma prawie nic,

[oguras]

@Sleqqus: ..ale nikt im nie broni ustawić flag na jakieś rzeczy.. :)

[p.....0]

Dorobił się już ten windows obsługi kilku biurek?

[przemyslany_nick]

@psy90: mój nawet jednego nie potrafi obsłużyć albo nie wiem jak. Którym otwiera się szufladę?

[p.....0]

@przemyslany_nick: Szuflada to Ci się otworzy jak sobie uświadomisz jak działa ten ficzer ;)

[kasper93]

Przecież to jest wersja testowa i właśnie głównym celem jest eliminowanie błędów. A to można uzyskać tylko jak się ma dokładny opis. Więc nie widzę nic złego w tym, że system loguje działania jakie na nim są wykonywane.

Przecież to preview nie jest do zabawy, ani codziennego użytku, a tym bardziej nie do używania w biznesie. Tylko do sprawdzania i zgłaszania błędów. To nie jest system za darmo dla was...

[LubieRZca]

@kasper93: U mnie się sprawdza świetnie w codziennym użytku, nawet lepiej niż Windows 8.

[swierczyna]

No to cały mój drop z #diablo3 szlag trafi :(

[swierczyna]

@oguras: ufff

[oguras]

@swierczyna: i tak przypisany do konta..

[t.....1]

Skoro jest za darmo to twoja prywatność stałą się produktem, tak jak poczta google.

[l.....r]

Skoro jest za darmo to twoja prywatność stałą się produktem, tak jak poczta google.

@tomek001:if you're not paying for something, you're not the customer; you're the product being sold, wiadomo.

[KrzaQ2]

Smutne jest, ƶe wymagają konta M$ do instalacji tego (nie ma opcji utworzenia konta lokalnego jak w Win 8).

Przetestowałem to na VMce, jeśli tak to będzie wyglądać to zostaję na 7. Problemy:

- wymagają zalogowania na konto M$ podczas instalacji (nie masz wpływu na nazwę swojego uƶytkownika!),

-

[l.....r]

wymagają zalogowania na konto M$ podczas instalacji (nie masz wpływu na nazwę swojego uƶytkownika!),

@KrzaQ2: tak jak w windows 8 gdzie mozesz wybrać konto offline?

[l.....r]

Nie masz takiej moƶliwości.

@KrzaQ2: mam nadzieję że w normalnej wersji będzie. Wpychanie wszystkie online to paranoja, najwyżej zostawię sobie W8.1 do gier i tyle.

[LubieRZca]

Tak, już się boje filmy ściągać albo oprogramowanie z thepiratebay, na pewno. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ayasecon]

Jak tak bardzo się boicie to odłączcie skrętke od komputera i nie ma o co się bać. Ewentualnie zablokować wysyłanie tych danych do M$ w firewallu.

[b.....3]

@ayasecon: Dokładnie, jak się wszyscy tak panicznie boją czegoś co może pójść w świat, a nawet do Microsoftu jako wynik testu to wystarczy odłączyć się od sieci. Na stałe. Poza tym to nikt nikomu nie kazał instalować tego software'u, więc nie wiem o co ferment.

[piotrasz]

Taka ciekawostka: Jeśli ktoś szukał solidnego mechanizmu szyfrowania zawartości całego dysku (spoczywaj w pokoju TrueCrypt) pod Windows 8, to prawdopodobnie trafił na tekst (niestety nie pamiętam dokładnie jak on brzmiał), który mówił, że jeśli do zaszyfrowania zawartości dysku użyjemy innego narzędzia, niż to dostarczone wraz z systemem, to firma Microsoft nie będzie w stanie nam pomóc w przypadku utraty klucza. Miło z ich strony! Zaraz, czekajcie... #heheszki #logika

[hehe_nie]

@MWittmann: Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem kolegę @piotrasz, ale chyba chodzi o to, że jak szyfrujesz dane narzędziami MS (z tego co wyczytałem, to mechanizmy BitLocker i EFS, gdzie podstawą do rozszyfrowania jest hasło do konta użytkownika) to są w oni w stanie Ci pomóc w przypadku utraty klucza, co de facto wiąże się z tym, że do nich trafia ten klucz (czy hasła kont), lub są oni

[piotrasz]

@MWittmann: Jezusie nazaretański! Chyba użyłem tagu #logika zbyt pochopnie :)

Spoko. Nic się nie dzieje. Przeczytaj po prostu raz jeszcze to, co napisałem i przeanalizuj na spokojnie. Jeśli nadal sytuacja będzie niezbyt klarowna, to wytłumaczę :)