Niektórzy ciągle nie rozumieją, że religia to tylko zabawa i że ma swoje granice. Szkoda tylko, że za głupotę rodziców zapłaciło dziecko. Ciekawe czy jakaś klechę to ruszyło. W końcu to owoce ich pracy.
Większość ludzi jednak, jak sądzę, nie bierze tego poważnie i idzie do lekarza :) Szczerze mówiąc, to nie znam osobiście nikogo kto by na prawdę wierzył w te bujdy o uleczaniu :) Badania prezentowane przez Hitchensa pokazują, że wierzący i niewierzący chorują tak samo często, już nie wspomnę o tak zwanym wielkim eksperymencie modlitewnym. W każdym razie uważam, że w podobnych przypadkach (a nie są one przecież tak odosobnione, choćby przykładem mogą
@Cat może w europie się nie spotkałeś ale pewnie w krajach trzeciego świata tego nie brakuje. Kiedyś w Europie palono na stosach czarownice, teraz przestano. Jednak ten rytuał poszedł w świat i ciągle są miejsca gdzie ma się dobrze.
Komentarze (5)
najlepsze
"W walce idei giną ludzie." Stanisław Jerzy Lec
http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/africa/7413268.stm
Jednak nawet wtedy, gdy dziecko umierało na farmie w Wisconsin
Coś mi się wydaje, ze to jakaś ortodoksyjna rodzinka.