Doradczynie Providenta znają klientów lepiej niż rodzina. Czasem są ważniejsze niż rodzina. W końcu to one spinają domowe budżety.

[valdo]

Pani Grażynka pomaga w sytuacjach wyjątkowych, takich, których miesięczny budżet nie jest w stanie udźwignąć.

k?@!a jaka wspaniała pomoc. Nie stać mnie na podręczniki więc Provident mi POMOŻE. Dzięki temu za podręczniki zapłacę tylko dwa razy tyle co powinienem i tym oto sposobem braknie mi na opał na zimę. Jakie to szczęście, że wtedy Provident znów wyciągnie pomocną dłoń.

W szkołach powinien być obowiązkowy przedmiot na którym dzieci uczyłyby się jak zarządzać