Turyn wybiera Ubuntu: Windows 8 okazało się zbyt drogie dla miasta

Największe miasta we Włoszech tną wydatki przechodząc na Open Source. W Polsce nigdy się na to nie doczekamy!

[s.....6]

To będzie rok Linuxa

[o.....n]

@Dran00: Równie dobrze można powiedzieć, że nie ma firm, które w jakimś stopniu nie polegają na linuksie;-) Mówiąc dominuje nie mam na myśli, że Windows nie istnieje, tylko, że znacznie zmienił się jego 'ciężar'. Jeszcze 15 lat temu nie dało się wyobrazić funkcjonowania bez Windowsa, dzisiaj jest to realne.

Poza tym, mysląc o sektorach nie myślałem tylko stanowiska do wklepywania formularzy ;-)

[frytex2]

@socrates666: ja się nie spinam. też używam wyłącznie linuksa od 10 lat. ale wcale nie staram się go popularyzować: życie mnie nauczyło, że jak ktoś wewnętrznie nie zachce, to potem przyłazi z pretensjami...

[proweniencja]

Windows nie ma racji bytu w instytucjach publicznych i tyle. Pracowałem w różnych organizacjach tego typu i gadki "że urzędasy i panie Jadzie potrzebują wyrafinowanego softu" albo "office rules - libreoffice sux" są gówno warte. Czemu wdrożenie Linuksa jest problematyczne? Bo zamiast wywalić na zbity pysk analfabetów informatycznych, którym przeszkadza nawet krzesło przestawione w inny kąt, krzywo patrzących na każdą zmianę, całą winę zrzuca się na soft. W czasach gdy 90% wykorzystywanych

[konwik]

@proweniencja: Co najmniej w jednym z urzędów skarbowych w Krakowie używają LibreOffice i jakoś dają radę, dla większości czynności i tak mają dedykowane programy.

[frytex2]

Bo zamiast wywalić na zbity pysk analfabetów informatycznych,

@proweniencja: hehe, nasza administracja nie jest nawet w stanie wywalić ludzi nie znających żadnego języka obcego, pracujących w urzędzie imigracyjnym...

[i.....l]

Nigdy nie zrozumiem hejtu na Windowsa i Office. Nie są to idealne produkty, ale nie ma lepszych na rynku ogólnie rzecz ujmując. Nie ma bardziej uniwersalnego systemu (biuro, praca, dom) niż Windows. Pracuję w dość rozproszonym środowisku programistycznym. Jako chyba jedyny na Windowsie. Większość na Debianie lub Ubuntu. Co tydzień mamy wideo konferencje. U mnie i przez większość czasu u kolegów z OSX nie ma problemu: odpalamy wszystko i działa. Znajomi z

[Tril]

Kilka podpiętych skrzynek z kilkoma tysiącami maili i filtrowanie zamula kompa z i5 i 8GB ramu.

@Eoghan: Zależy z czego korzystasz, czy masz maile zapisywane na dysk (a Outlook może korzysta z filtrowania po stronie serwera jeżeli to exchange?), a i twój RAM czy procesor mają w tym momencie niewielkie znaczenie, to wydajność dysku jest tu istotna. Nie wiem jak to robisz, ale na kompie z 8GB ramu, gorszym procesorem i

[Eoghan]

Znajomi z "Linuksami" ciągle a to problem z kartą sieciową, a to z kamerką, a to z kartą dźwiękową albo ogólnie z trybem graficznym

@igogel: i oczywiście to nigdy nie jest problem linuxa, tylko tego, ze inni korzystają z windowsa i OSXa :D

Sam teraz jestem zmuszony do przesiadki z outlooka na thunderbirda i to jest jakaś parodia. Kilka podpiętych skrzynek z kilkoma tysiącami maili i filtrowanie zamula kompa z i5

[MWittmann]

Ciekawe ile wytrzymają czy może wrócą do Windowsa tak jak Niemcy z podkulonym ogonem.

[Kulek1981]

@kropek00: I tu jest błąd logiczny.

Jadąc na M$ musieli pod niego wszystko zamawiać, by przejść na darmowy system musieli konwertować z "jedynego słusznego systemu" na bardziej normalny i chwilowo wyszło ich drożej. Przestraszyli się i wrócili z podkulonym ogonem, ale ten wydatek byłby ostatni. A tak dalej ładują się w pętle opłat i licencji, bez widoków na wolne oprogramowanie.

Ja tu widzę zwyczajną krótkowzroczność.

[kropek00]

@bazingaxl @MWittmann: Ponieważ dostajecie minusy, mimo że macie rację (czyli w sumie sytuacja na wypoku standardowa), zamieszczę tutaj fragment artykułu z PC World sprzed niemal miesiąca:

Aby usprawnić działanie, władze Monachium musiały zatrudnić informatyków, którzy zajmowali się konwersjami i innymi czynnościami. W praktyce wyszło to drożej, niż wykupienie licencji na Windows. W związku z tym rozpoczął się proces porzucania Linuxa i powrotu do systemu Microsoftu, który ma zakończyć się w przyszłym

[sportpomnikow]

Zwłaszcza, że rząd Millera zawarł tajną umowę z Microsoftem. Jak kolonia to kolonia: rynek zbytu dla Niemiec, kupowanie najdroższego gazu z Rosji i softu z Ameryki. A ty tyraj człowieku na to wszystko.

[Windmark]

@sportpomnikow: Microsoft zmonopolizował rynek lobbingiem, narzucił własne niekompatybilne z innymi aplikacjami formaty, a teraz z tego czerpie zyski.

Całe szczęście ludzie postanowili walczyć z tą chorą korporacją. Nawet Unia Europejska rekomenduje OpenDocument jako bazę dla standardowych formatów plików i wymiany dokumentów.

Przy okazji warto wspomnieć, że według rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 października 2005 r. w sprawie minimalnych wymagań dla systemów teleinformatycznych format OpenDocument znalazł się jako podstawowy format dla

[K.....o]

@Windmark: Chora korporacja? Przypatrz się Googlowi :P

[Mithrindil]

Bardzo ogólny ten opis "miasta przechodzą na Open Source" i że "w Polsce nigdy się na to nie doczekamy". Pomijam niepoprawny zaimek (na to -> tego) ( ͡° ͜ʖ ͡°) Informacja nieprawdziwa bo w Warszawie wielokrotnie widziałem bootowanie różnych miejskich systemów informacyjnych (głównie w komunikacji miejskiej) i w większości były to Linuxy.

[u.....s]

@kdomanski: Widziałem ubuntu na komputerze na komisariacie policji; poza tym w mojej szkole był zainstalowany na komputerach w sali gdzie nauczyciele korzystali z dziennika elektronicznego

[kdomanski]

@Mithrindil: To są kompleksowe rozwiązania dostarczane i obsługiwane przez podmioty zewnętrzne. Grażynki tego nie dotykają.

[pitrek136]

Jeśli u nas mieli by zmieniać na coś Windowsy to stanęło by pewnie na Macintoshach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[oguras]

@pitrek136: It simply works!!

[costadelsol]

W jednej z firm w których pracowałem, przez rok próbowano przejść na Linuxa ale kobiety zarówno w dziale księgowości jak i w dziale finansów kompletnie nie ogarniały o co chodzi i pomysł porzucono. Poza tym dla niedużych przedsiębiorstw są korzystne oferty licencyjne Microsoftu typu MOLP, więc w takiej firmie, jak ta w której wówczas pracowałem (nieco ponad 300 hostów) to wcale nie był taki wielki wydatek, biorąc pod uwagę zyski netto na

[moooka]

@Mirvan: Kto tu jest kretynem to nie wspomnę przez grzeczność.

[brokenik]

@costadelsol: Korzystne & Microsoft - to się wiesz... nie dodaje.

[oner]

Jak dla mnie Linux jest zbyt jakiś taki... No nie wiem. Toporny? Siermiężny? Coś takiego. Dosłownie w tej chwili piszę korzystając z nowego Minta, od zawsze (od tych płytek z Ubuntu rozsyłanych, coś chyba w wersji 6, od tamtej pory zawsze coś obok Windows stoi) instalowałem dystrybucje Linuksa z Ciekawości, w pełnie spersonalizowałem, doprowadziłem do całkowitego działania "wszystkiego", ale to dalej nie jest to.

Wszystko wydaje się być zrobione tak, żeby działało

[Tril]

Na Linuxie instalacja samby z repo i gotowe, można udostępniać i zawsze działa.

@infol: Ha. Ha. Ha ;D

[infol]

@oner: Mam dokładnie takie same odczucia, tylko że na odwrót. ;p Używam Windowsa 7 i Ubuntu 12.04, ale Windowsa używam praktycznie tylko do gier, bo jakoś niewygodnie mi się go używa... Do tego na Linuxie wiem, że cała konfiguracja jest w /etc, logi w /var, a serwer www w /var/www lub /srv. Na Windowsie nic nie wiadomo gdzie jest, soft przeważnie siedzi w C:\Program Files, czasami w %AppData%, a jego konfiguracja

[janunusz]

Wreszcie! Ten rok jest rokiem Linuksa!