A może by tak zmienić ten kraj?
Manifest młodego patrioty. Ulepszmy ten kraj! Zmieńmy go!
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
Cześć,
Wpadłem na taki oto pomysł, żeby założyć nową partię polityczną w Polsce, która w ciągu roku (czyli do następnych wyborów) przejmie w sposób legalny władzę w Polsce i zaprowadzi w niej należyty porządek.
Mam 25 lat. Na wykopie jestem od bardzo dawna i przemieliłem gigabajty stron zamieszczonych na głównej jak i na wykopalisku. Interesuję się programowaniem, sportem, polityką, konfliktami militarnymi na świecie, ale przede wszystkim Polską i tym co się w niej wyprawia. Tekst jest trochę przydługawy, ale i tak nie oddaje całego wkurwu jaki prezentuje przeciętny Polak. Zachęcam do lektury tych, którzy naprawdę chcą coś zmienić. Jeśli po przeczytaniu tego wpisu poczujesz, że problemy które przytoczyłem, oraz wizja którą przedstawiam jest zbieżna z Twoim światopoglądem proszę o wykop Razem możemy więcej i razem zrobimy wszystko. W kupie siła! Jeśli wykop będzie cieszył się zainteresowaniem, zobowiązuję się nie pozostawić tematu bez odpowiedzi i ruszymy z całym ambitnym planem polepszenia Polski!
Na początek napiszę może to czego mam dość i co w końcu skłoniło mnie do napisania takiego postu. Mam dosyć: Tuska, Kaczyńskiego, seryjnego samobójcy, korupcji, nieudolnej policji, śmiesznych sądów i sędziów, prokuratury wypuszczającej przestępców, kolesiostwa, pendolino, drogich autostrad, kolejek u lekarza, śmiesznej płacy, ZUSu, Smoleńska, komuchów u władzy, krocia tajnych służb, ignorowania wyroków Trybunału Konstytucyjnego przez rząd, zlewanie raportów NIK, zakłamania polityków, setek tysięcy urzędników, kreatywnej księgowości, niekompetentnych ministrów, zadłużania kraju, podlizywania się Amerykanom, wygrażania Rosji, jarania się nic nie znaczącym deklaracjom i awansom na arenie międzynarodowej, polskiej reprezentacji w piłce nożnej, bzdurnych podatków i śmiesznych ulg, niskich płac dla nauczycieli. Zmieńmy to!
Mógłbym pewnie wymieniać jeszcze stronami tego, co w Polsce irytuje miliony Polaków kraju i za granicą. Czas coś zdziałać i zmienić tę chorą sytuację. Wykorzystajmy to, że stanowimy wyż demograficzny! W bardzo prosty, demokratyczny sposób możemy wziąć losy Polski w swoje ręce. Aby to osiągnąć nie musimy zabierać dowodów babciom i niektórym rodzicom. Wystarczy się zmobilizować, zjednoczyć i wygrać wybory frekwencją! Zmieńmy to!
Osoby piastujące najważniejsze stanowiska w rządzie, czyli ministrowie nie mogą być wybieranie na postawie koneksji, oraz miejsc na listach wyborczych. Osoby te muszą być wybitnymi specjalistami w swoich dziedzinach. Ministrem sportu nie może być pani Mucha, która nie zna się na sporcie i się wypowiada. Ministrem finansów nie może być cwaniaczek Rostowski, lawirujący między przepisami prawa polskiego w taki sposób aby sztucznie obniżać zadłużenie kraju (zdaję sobie sprawę, że osoby te już nie piastują tych stanowisk, jednak podałem je tylko dla przykładu). Prześwietlając większość ministerialnych teczek odkrylibyśmy niekompetencję osób rażącą w oczy. Zmieńmy to!
Program gospodarczy jest także bardzo prosty i zakłada budowę silnej wewnętrznej gospodarki. Gospodarki nowoczesnej i jak najmniej wrażliwej i zależnej od importu spoza kraju. Oczywiście mowa jest o gospodarce wolnorynkowej, oraz zdominowanej przez polski kapitał. Powinniśmy stwarzać możliwość rozwoju małych polskich firm! Nie możemy pozwalać, na odpływ kapitału wypracowanego w Polsce za granicę poprzez dziurawe przepisy chroniące gigantów rynkowych. Polski przedsiębiorca powinien być dla nas bardziej cenny, niż międzynarodowy koncern. Poziom rozwoju Polski powinien być liczony nie tylko na podstawie PKB, ale także na podstawie PNB, oraz na podstawie odczuć każdego Polaka! Polska gospodarka powinna rozwijać także rodzimy przemysł zbrojeniowy, tak aby w wypadku wojny nie liczyć tylko na sojuszników, ale także skutecznie się bronić i mieć możliwość przeprowadzania kompleksowych ataków odwetowych. Polska armia powinna budzić podziw wśród Polaków i strach pośród potencjalnych wrogów. Zmieńmy to!
W polskich szkołach dzieci powinny uczyć się głównie o historii Polski. O naszych bohaterach, oraz naszych wrogach. O obietnicach dotrzymanych i o tych, które były wielokrotnie łamane. Poprawność polityczna nie może być hamulcem do szerzenia postaw patriotycznych, a polskie tradycje wypierane multikulturalizmem w imię równości i niedyskryminacji. Nauczyciel muszą być dobrze opłacani, aby wykonywali swój zawód z pasją, oraz rozbudzali talenty w swoich podopiecznych. Młody Polak powinien kochać swój kraj, a nie emigrować za chlebem, oraz uciekać przed kolosalnymi obciążeniami finansowymi związanymi z bycia dorosłym! Młody Polak powinien być dumny ze swojego kraju, oraz zapraszać swoich przyjaciół z zagranicy do Polski, a nie swoich rodaków zachęcać do emigracji! Zmieńmy to!
Urzędnik państwowy powinien być dla obywatela! Obywatel jest jego pracodawcą i to obywatel powinien być dla niego najważniejszy. Bezkarność urzędnicza musi być zniesiona i zastąpiona odpowiedzialnością karną i cywilną, taką jaką jest obarczony zwykły pracownik w prywatnych firmach. Urzędy trzeba zinformatyzować, aby ograniczyć rozbuchany system, ograniczyć wydatki związane z wypłatami dla urzędników, oraz dać możliwość załatwiania większości spraw przez internet. Pracownicy państwowi, tak jak każdy zwykły pracownik, sami powinni opłacać sobie wakacje i wczasy, a nie być finansowani naszymi pieniędzmi! Urzędy muszą zmienić swoje godziny pracy, tak aby sprawy w urzędach można było załatwiać poza godzinami pracy, a nie brać wolne na bezzasadne wezwania urzędnicze. Urzędnik to zwykły pracownik a nie bóg! Zmieńmy to!
System emerytalny jest tragiczny. ZUS jest niewypłacalny. Co roku budżet dotuje go ogromnymi kwotami. Co trzecia złotówka wydawana z budżetu państwa wędruje na zobowiązania społeczne. System ten jest wrzodem na finansach publicznych i jest zbędny! Powinien zostać zniesiony. To Ty sam, Twoje oszczędności oraz Twoja rodzina powinna być gwarantem Twojej bezpiecznej i udanej emerytury. I to Ty powinieneś decydować, kiedy nie chcesz już pracować i jesteś gotów przejść na pracowniczą emeryturę. Od zarania dziejów, aż do początków 20tego wieku taki system się sprawdzał i funkcjonował bez zarzutu. Pod koniec XIX wieku kanclerz niemiecki Otton Bismarck wprowadził w życie ustawę o ubezpieczeniu chorobowym, wypadkowym i rentowym. Stał on się zalążkiem systemu ubezpieczeniowego w Europie. Jego śladami poszła także Polska. Niestety system ten rozwinął się niepotrzebnie także w system „zabezpieczający” naszą starość, w system emerytalny. Musimy w rozważny i przemyślany sposób od tego odejść. Zamiast płacić horrendalne daniny na rzecz państwa w celu zabezpieczenia swojej starości, powinniśmy sami na siebie oszczędzać i brać odpowiedzialność za swoje całe życie, a szczególnie za zapewnienie sobie bytu na starość. Państwo powinno wspomagać najbardziej potrzebujących a nie wszystkich. Wsparcie otrzymywać Ci, których dotknęła ciężka sytuacja życiowa. Wsparcie powinni otrzymywać tylko Ci, którzy uczciwie pracowali i utracili taką zdolność. Osoby ze sfałszowanymi zwolnieniami, oraz wykorzystujący luki prawne, korzystające ze świadczeń powinni zostać odcięcie od darmowego „koryta”. W skrajnych przypadkach powinni ponieść za to odpowiedzialność karną. Odpowiedzialność taką powinny ponieść osoby poświadczający nieprawdę na niekorzyść kraju, tak aby udostępnić możliwość darmowego życia na koszt nas wszystkich. Zmieńmy to!
Rola więźnia w więzieniu i pacjenta w szpitalu powinna się odmienić! Głodowa porcja jedzenia obecna w szpitalach powinna zagościć w więzieniach, a syte menu na łóżkach pacjentów. Darmowa telewizja, siłownia i boiska powinny znajdować się na terenach placówek medycznych, a nie więzień! Drobne wykroczenia nie powinny powodować osadzenie w więzieniu, tylko przymusowe prace społeczne. Więzienie nie powinno być dobrym rozwiązaniem dla bezdomnych na spędzenie srogiej zimy. Więzienie ma budzić trwogę i odstraszać potencjalnych przestępców. Więźniowie muszą wiedzieć, że odbywają karę, a nie są zamknięci w ośrodku wypoczynkowym. Zawód sędziego powinien wzbudzać szacunek, a nie pośmiewisko. Sędziom powinien móc zostać każdy, kto w dotychczasowym życiu wyróżniał się wzorową postawą obywatelską oraz patriotyczną, oraz skończył odpowiedne studia wyższe. Sędziowie nie mogą stanowić hermetycznego środowiska, w którym są bezkarni, a ich koledzy odstępują od wymierzania im karb, bądź też kary te są śmiesznie niskie. Sędziowie i prokuratorzy nie mogą wypuszczać na wolność przestępców złapanych przez policję. Policja nie może bezwzględnie karać za małe przewinienia, zapominając o możliwości pouczania. Polski policjant w oczach każdego z nas powinien budzić poczucie bezpieczeństwa, sprawiedliwości, oraz pomocności. W więzieniach nie mogą ginąć kluczowi świadkowie, przy jednoczesnym wypuszczaniu za kaucją groźnych przestępców. Zmieńmy to!
Służby bezpieczeństwa muszą działać sprawnie i likwidować zagrożenia wewnątrz kraju, jak również za jego granicami. Służby nie mogą być maszyną polityczną wykorzystywaną do prowokacji mających na celu skompromitować opozycję, bądź niewygodnych frakcji. Służby nie mogą inwigilować bezpodstawnie wszystkich obywateli, przetrzymując i archiwizując ich rozmowy, smsy, historię przeglądanych stron. Służby muszą być pod ścisłą kontrolą agencji kontrwywiadu, tak aby mieć pewność, że żadne z państw ościennych, zarówno sojuszniczych jak i wrogich, w sposób nielegalny zbierają informacje wywiadowcze na terenie naszego kraju. Należy jednak pamiętać, że służby te mają prawo działać poza ramami prawa w celu zapewnienia bezpieczeństwa kraju. Działania te jednak nie mogą być codziennością i muszą być za każdym razem analizowane. Służby te powinny przeciwdziałać przejmowaniu polskiego kapitału przez inne kraje, oraz dbać o to, aby na żadnym stanowisku decyzyjnym nie znalazł się ani jeden agent obcego wywiadu. Zmieńmy to!
Jest także wiele innych dziedzin, które należy zmienić. Wszystko jednak powinno następować stopniowo. Nie rzucajmy populistycznych haseł wielkich i zdecydowanych reform, gdyż te mogą doprowadzić do podburzania nastrojów, oraz osłabienia (i tak słabej) pozycji Polski w Europie i na świecie. W celu ukształtowania rządu zapraszajmy wybitnych specjalistów w swoich dziedzinach zastępując aktualnych nieudaczników. Wprowadźmy obowiązek skończenia studiów wyższych dla posłów i senatorów. Obecnie panuje chora sytuacja wymagająca tego od nauczycieli, pozwalająca jednocześnie na bycie posłem każdemu. Nauczyciel decyduje o wychowaniu setek, posłowie decydują o życiu dziesiątek milionów. Zmieńmy to!
Jeśli czytasz jeszcze to zdanie, to znaczy, że temat jest Ci bliski. Wykop to!
Wpadłem na taki oto pomysł, żeby założyć nową partię polityczną w Polsce, która w ciągu roku (czyli do następnych wyborów) przejmie w sposób legalny władzę w Polsce i zaprowadzi w niej należyty porządek.
Mam 25 lat. Na wykopie jestem od bardzo dawna i przemieliłem gigabajty stron zamieszczonych na głównej jak i na wykopalisku. Interesuję się programowaniem, sportem, polityką, konfliktami militarnymi na świecie, ale przede wszystkim Polską i tym co się w niej wyprawia. Tekst jest trochę przydługawy, ale i tak nie oddaje całego wkurwu jaki prezentuje przeciętny Polak. Zachęcam do lektury tych, którzy naprawdę chcą coś zmienić. Jeśli po przeczytaniu tego wpisu poczujesz, że problemy które przytoczyłem, oraz wizja którą przedstawiam jest zbieżna z Twoim światopoglądem proszę o wykop Razem możemy więcej i razem zrobimy wszystko. W kupie siła! Jeśli wykop będzie cieszył się zainteresowaniem, zobowiązuję się nie pozostawić tematu bez odpowiedzi i ruszymy z całym ambitnym planem polepszenia Polski!
Na początek napiszę może to czego mam dość i co w końcu skłoniło mnie do napisania takiego postu. Mam dosyć: Tuska, Kaczyńskiego, seryjnego samobójcy, korupcji, nieudolnej policji, śmiesznych sądów i sędziów, prokuratury wypuszczającej przestępców, kolesiostwa, pendolino, drogich autostrad, kolejek u lekarza, śmiesznej płacy, ZUSu, Smoleńska, komuchów u władzy, krocia tajnych służb, ignorowania wyroków Trybunału Konstytucyjnego przez rząd, zlewanie raportów NIK, zakłamania polityków, setek tysięcy urzędników, kreatywnej księgowości, niekompetentnych ministrów, zadłużania kraju, podlizywania się Amerykanom, wygrażania Rosji, jarania się nic nie znaczącym deklaracjom i awansom na arenie międzynarodowej, polskiej reprezentacji w piłce nożnej, bzdurnych podatków i śmiesznych ulg, niskich płac dla nauczycieli. Zmieńmy to!
Mógłbym pewnie wymieniać jeszcze stronami tego, co w Polsce irytuje miliony Polaków kraju i za granicą. Czas coś zdziałać i zmienić tę chorą sytuację. Wykorzystajmy to, że stanowimy wyż demograficzny! W bardzo prosty, demokratyczny sposób możemy wziąć losy Polski w swoje ręce. Aby to osiągnąć nie musimy zabierać dowodów babciom i niektórym rodzicom. Wystarczy się zmobilizować, zjednoczyć i wygrać wybory frekwencją! Zmieńmy to!
Osoby piastujące najważniejsze stanowiska w rządzie, czyli ministrowie nie mogą być wybieranie na postawie koneksji, oraz miejsc na listach wyborczych. Osoby te muszą być wybitnymi specjalistami w swoich dziedzinach. Ministrem sportu nie może być pani Mucha, która nie zna się na sporcie i się wypowiada. Ministrem finansów nie może być cwaniaczek Rostowski, lawirujący między przepisami prawa polskiego w taki sposób aby sztucznie obniżać zadłużenie kraju (zdaję sobie sprawę, że osoby te już nie piastują tych stanowisk, jednak podałem je tylko dla przykładu). Prześwietlając większość ministerialnych teczek odkrylibyśmy niekompetencję osób rażącą w oczy. Zmieńmy to!
Program gospodarczy jest także bardzo prosty i zakłada budowę silnej wewnętrznej gospodarki. Gospodarki nowoczesnej i jak najmniej wrażliwej i zależnej od importu spoza kraju. Oczywiście mowa jest o gospodarce wolnorynkowej, oraz zdominowanej przez polski kapitał. Powinniśmy stwarzać możliwość rozwoju małych polskich firm! Nie możemy pozwalać, na odpływ kapitału wypracowanego w Polsce za granicę poprzez dziurawe przepisy chroniące gigantów rynkowych. Polski przedsiębiorca powinien być dla nas bardziej cenny, niż międzynarodowy koncern. Poziom rozwoju Polski powinien być liczony nie tylko na podstawie PKB, ale także na podstawie PNB, oraz na podstawie odczuć każdego Polaka! Polska gospodarka powinna rozwijać także rodzimy przemysł zbrojeniowy, tak aby w wypadku wojny nie liczyć tylko na sojuszników, ale także skutecznie się bronić i mieć możliwość przeprowadzania kompleksowych ataków odwetowych. Polska armia powinna budzić podziw wśród Polaków i strach pośród potencjalnych wrogów. Zmieńmy to!
W polskich szkołach dzieci powinny uczyć się głównie o historii Polski. O naszych bohaterach, oraz naszych wrogach. O obietnicach dotrzymanych i o tych, które były wielokrotnie łamane. Poprawność polityczna nie może być hamulcem do szerzenia postaw patriotycznych, a polskie tradycje wypierane multikulturalizmem w imię równości i niedyskryminacji. Nauczyciel muszą być dobrze opłacani, aby wykonywali swój zawód z pasją, oraz rozbudzali talenty w swoich podopiecznych. Młody Polak powinien kochać swój kraj, a nie emigrować za chlebem, oraz uciekać przed kolosalnymi obciążeniami finansowymi związanymi z bycia dorosłym! Młody Polak powinien być dumny ze swojego kraju, oraz zapraszać swoich przyjaciół z zagranicy do Polski, a nie swoich rodaków zachęcać do emigracji! Zmieńmy to!
Urzędnik państwowy powinien być dla obywatela! Obywatel jest jego pracodawcą i to obywatel powinien być dla niego najważniejszy. Bezkarność urzędnicza musi być zniesiona i zastąpiona odpowiedzialnością karną i cywilną, taką jaką jest obarczony zwykły pracownik w prywatnych firmach. Urzędy trzeba zinformatyzować, aby ograniczyć rozbuchany system, ograniczyć wydatki związane z wypłatami dla urzędników, oraz dać możliwość załatwiania większości spraw przez internet. Pracownicy państwowi, tak jak każdy zwykły pracownik, sami powinni opłacać sobie wakacje i wczasy, a nie być finansowani naszymi pieniędzmi! Urzędy muszą zmienić swoje godziny pracy, tak aby sprawy w urzędach można było załatwiać poza godzinami pracy, a nie brać wolne na bezzasadne wezwania urzędnicze. Urzędnik to zwykły pracownik a nie bóg! Zmieńmy to!
System emerytalny jest tragiczny. ZUS jest niewypłacalny. Co roku budżet dotuje go ogromnymi kwotami. Co trzecia złotówka wydawana z budżetu państwa wędruje na zobowiązania społeczne. System ten jest wrzodem na finansach publicznych i jest zbędny! Powinien zostać zniesiony. To Ty sam, Twoje oszczędności oraz Twoja rodzina powinna być gwarantem Twojej bezpiecznej i udanej emerytury. I to Ty powinieneś decydować, kiedy nie chcesz już pracować i jesteś gotów przejść na pracowniczą emeryturę. Od zarania dziejów, aż do początków 20tego wieku taki system się sprawdzał i funkcjonował bez zarzutu. Pod koniec XIX wieku kanclerz niemiecki Otton Bismarck wprowadził w życie ustawę o ubezpieczeniu chorobowym, wypadkowym i rentowym. Stał on się zalążkiem systemu ubezpieczeniowego w Europie. Jego śladami poszła także Polska. Niestety system ten rozwinął się niepotrzebnie także w system „zabezpieczający” naszą starość, w system emerytalny. Musimy w rozważny i przemyślany sposób od tego odejść. Zamiast płacić horrendalne daniny na rzecz państwa w celu zabezpieczenia swojej starości, powinniśmy sami na siebie oszczędzać i brać odpowiedzialność za swoje całe życie, a szczególnie za zapewnienie sobie bytu na starość. Państwo powinno wspomagać najbardziej potrzebujących a nie wszystkich. Wsparcie otrzymywać Ci, których dotknęła ciężka sytuacja życiowa. Wsparcie powinni otrzymywać tylko Ci, którzy uczciwie pracowali i utracili taką zdolność. Osoby ze sfałszowanymi zwolnieniami, oraz wykorzystujący luki prawne, korzystające ze świadczeń powinni zostać odcięcie od darmowego „koryta”. W skrajnych przypadkach powinni ponieść za to odpowiedzialność karną. Odpowiedzialność taką powinny ponieść osoby poświadczający nieprawdę na niekorzyść kraju, tak aby udostępnić możliwość darmowego życia na koszt nas wszystkich. Zmieńmy to!
Rola więźnia w więzieniu i pacjenta w szpitalu powinna się odmienić! Głodowa porcja jedzenia obecna w szpitalach powinna zagościć w więzieniach, a syte menu na łóżkach pacjentów. Darmowa telewizja, siłownia i boiska powinny znajdować się na terenach placówek medycznych, a nie więzień! Drobne wykroczenia nie powinny powodować osadzenie w więzieniu, tylko przymusowe prace społeczne. Więzienie nie powinno być dobrym rozwiązaniem dla bezdomnych na spędzenie srogiej zimy. Więzienie ma budzić trwogę i odstraszać potencjalnych przestępców. Więźniowie muszą wiedzieć, że odbywają karę, a nie są zamknięci w ośrodku wypoczynkowym. Zawód sędziego powinien wzbudzać szacunek, a nie pośmiewisko. Sędziom powinien móc zostać każdy, kto w dotychczasowym życiu wyróżniał się wzorową postawą obywatelską oraz patriotyczną, oraz skończył odpowiedne studia wyższe. Sędziowie nie mogą stanowić hermetycznego środowiska, w którym są bezkarni, a ich koledzy odstępują od wymierzania im karb, bądź też kary te są śmiesznie niskie. Sędziowie i prokuratorzy nie mogą wypuszczać na wolność przestępców złapanych przez policję. Policja nie może bezwzględnie karać za małe przewinienia, zapominając o możliwości pouczania. Polski policjant w oczach każdego z nas powinien budzić poczucie bezpieczeństwa, sprawiedliwości, oraz pomocności. W więzieniach nie mogą ginąć kluczowi świadkowie, przy jednoczesnym wypuszczaniu za kaucją groźnych przestępców. Zmieńmy to!
Służby bezpieczeństwa muszą działać sprawnie i likwidować zagrożenia wewnątrz kraju, jak również za jego granicami. Służby nie mogą być maszyną polityczną wykorzystywaną do prowokacji mających na celu skompromitować opozycję, bądź niewygodnych frakcji. Służby nie mogą inwigilować bezpodstawnie wszystkich obywateli, przetrzymując i archiwizując ich rozmowy, smsy, historię przeglądanych stron. Służby muszą być pod ścisłą kontrolą agencji kontrwywiadu, tak aby mieć pewność, że żadne z państw ościennych, zarówno sojuszniczych jak i wrogich, w sposób nielegalny zbierają informacje wywiadowcze na terenie naszego kraju. Należy jednak pamiętać, że służby te mają prawo działać poza ramami prawa w celu zapewnienia bezpieczeństwa kraju. Działania te jednak nie mogą być codziennością i muszą być za każdym razem analizowane. Służby te powinny przeciwdziałać przejmowaniu polskiego kapitału przez inne kraje, oraz dbać o to, aby na żadnym stanowisku decyzyjnym nie znalazł się ani jeden agent obcego wywiadu. Zmieńmy to!
Jest także wiele innych dziedzin, które należy zmienić. Wszystko jednak powinno następować stopniowo. Nie rzucajmy populistycznych haseł wielkich i zdecydowanych reform, gdyż te mogą doprowadzić do podburzania nastrojów, oraz osłabienia (i tak słabej) pozycji Polski w Europie i na świecie. W celu ukształtowania rządu zapraszajmy wybitnych specjalistów w swoich dziedzinach zastępując aktualnych nieudaczników. Wprowadźmy obowiązek skończenia studiów wyższych dla posłów i senatorów. Obecnie panuje chora sytuacja wymagająca tego od nauczycieli, pozwalająca jednocześnie na bycie posłem każdemu. Nauczyciel decyduje o wychowaniu setek, posłowie decydują o życiu dziesiątek milionów. Zmieńmy to!
Jeśli czytasz jeszcze to zdanie, to znaczy, że temat jest Ci bliski. Wykop to!
Hity
tygodnia
Komentarze (59)
najlepsze
@WyciszaneZakladki: Powodzenia xD
25 lat a pijecie jak z podstawówki, te aspiracje marzenia itp ah jakie to urocze .... pozatym tl:tr
@WyciszaneZakladki: na prawde ci sie wydaje że dał bys rade w ciagu roku choćby założyć partie ... już nie mówiąc o przejściu progu a co dopiero o przejęciu władzy czy programie, no i wierzysz w to ze te skorumpowane gnidy bi ot tak ci oddali koryto? prędzej znalazł bys groby sznur
ok, zgoda
są na to jakieś dowody?
za młody chyba jesteś, obecnie w Polsce korupcji nie ma (tzn. jest, ale nie jest to już tak powszechne zjawisko jak dawniej) - zapytaj rodziców, co to była korupcja w PRLu czy latach 90.
Piszesz, że w polsce nie ma korupcji i dajesz jako dowód link do "gównanieczytam"
pendolino
@megawatt: korupcja
palisz się na wejściu, ciekawe kto w rodzinie pracuje na państwowym
nie. Nie wiem jak było kiedyś, ale czy polityk od zarania dziejów był kłamcą? Jeśli tak to czy na prawdę jesteśmy aż na tyle głupi że głosujemy na polityków a nie na fachowców?
to też. Ale w urzędzie jeden urzędnik robi jedną rzecz. Jeden jest od dowodów, inny od prawa jazdy, inny od zmian
Młody Patrioto proponuję żebyś zanim zajmiesz się polityką krajową zrobił coś lokalnie. Masz doskonałą szansę pokazać, że stać Cię na założenie nowej partii, zbierz ludzi i wystartujcie razem na radnych. Niestety już nie zdążysz założyć własnego komitetu wyborczego, bo to można było zrobić do zeszłego tygodnia, jednak nadal możesz wystartować. Masz duże szanse aby znaleźć lokalny komitet, który odpowiada twoim poglądom, potem 2 miesiące ciężkiej pracy, nawet jak nie wygrasz zdobędziesz
W sumie to szkoda, że nie wiedziałem, iż DB jest otwarta na takie inicjatywy, bo zgodnie z polską tradycją założenie komitetu wyborczego wymaga dużo
BTW:
To wewnętrzna sprzeczność.
Różni się to tym, że KNP różni się tym, że nie jest to rebranding marek politycznych, które nie
@bozonhiggsa: why tl:dr;?
PNB stanowi 95% naszego PKB. Odczucia Polaka zawsze są negatywne, niezależnie od jego sytuacji co widać chociażby na tym wykresie.
Przed wprowadzeniem powszechnych emerytur i ubezpieczeń ludzie po prostu pracowali do śmierci(a umierali młodo). Poza
No to policz je sobie sam. Swoją drogą tak można obalić każdy argument-fałszywe i już!
Nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia, dla mnie to koniec "rozmowy".
mówienie mi (pośrednio) jaki powinienem być i co powinienem robić. To nie jest wolny rynek. Zakop i zabij sie
Wbrew temu co sądzisz, chcąc czy nie chcąc każdy to pamięta, jest to element nierozłączny z życiem w kraju w którym wojna się zaczęła. Po prostu nie każdy chce podporządkowywać temu wszystkie dziedziny życia i zapominać o innych równie ważnych i ważniejszych kwestiach. A
zakladajmy partie wykopkow!
Twojego tekstu niestety nie przeczytałem ponieważ rozwinąłeś raczej temat tego CO trzeba zmienić a nie JAK a to obaj raczej wiemy.
Sama chęć angażowania się społecznie jest wg mnie bardzo dobra wydaje mi się jednak że porywasz się od razu na zbyt głęboką wodę.
Partia polityczna? Wiesz z czym to się wiążę?
1. Musisz poświecić temu cały swój czas. Musisz mieć gotówkę aby się przez ten czas utrzymać a dodatkowo jeszcze