Polska - państwo prawa?
Nieumundurowani policjanci, z bronią, w nieoznakowanym radiowozie, w nocy próbują zatrzymać samochód. Kierowca rusza - zgodnie z prawem mógł udać się na najbliższy komisariat aby wyjaśnić całą sytuację - ale samochód zostaje ostrzelany z ostrej amunicji. Jedna osoba nie żyje, druga jest ranna a sąd stwierdza, że wszystko było ZGODNE Z PRAWEM.
![s.....n](https://wykop.pl/cdn/c3397992/saveman_FLvLhBVeQp,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 137
Komentarze (137)
najlepsze
Pewnie myślisz, że kierowca atakował ich plując pestkami z czereśni?
Jak autostopowicz mnie zatrzymuje (machają ręką, czy wchodząc mi przed maskę) mogę go rozjechać w ramach obrony koniecznej?
Nikt kierowcy nie atakował - próbowali go zatrzymać a ten ich zaatakował, wtedy policjanci (w ramach - jak sam zauważyłeś - obrony koniecznej) wyciągnęli broń. Popełnili błąd i zginął przypadkowy
1.Co z tego ze odpowiadaja inaczej wobec prawa ja pisze o uczciwosci ty zaslaniasz sie pieprzonymi kodeksami.... co powiesz rodzicom zastrzelonej dziewczyny w łodzi ??? ze policja sie tylko pomylila ??? tutaj tez sie pomylila i powinna za to odpowiadac .....
2.Co do komisariatow i komend popytaj znawco, policjantow w jakim syfie musza zyc i na jakim syfiastym sprzecie... uwazasz ze otoczenie w jakim sie zyje nie ma wplywu na
"a ja płace na nich podatki... chore..." - i ja płacę na nich podatki i oni płacą na siebie, ciebie
"a potem wychodza ze swoich syfiastych komisariatow i komend i staja sie