Kojarzę takiego samego typa z wyglądu, który jakoś pół roku temu zapewniał (superstacja tiwi), że nie ma zamiaru pchać się do polityki, żaląc się jak jest źle i jak to go wy%$!$ali, bo nie udał się wałek na papierze pod uloty.
Gównoburza o Jagiełłe, gównoburza o Stonogę, pewnie o Wiplera też była gównoburza tylko już nie pamiętam. Dla mnie liczy się skuteczność, a nie czcze ideały. Cel uświęca środki. Jak Korwin uprawiał publicystykę to wszyscy mnieli ból dupy, że jest nieskuteczny. Jak Korwin działa i odnosi rezultaty to macie ból dupy, że porzuca puryzm ideowy.
Komentarze (212)
najlepsze
I płynie prosto na dno.
Serio? Stonoga? SERIO?!
Kojarzę takiego samego typa z wyglądu, który jakoś pół roku temu zapewniał (superstacja tiwi), że nie ma zamiaru pchać się do polityki, żaląc się jak jest źle i jak to go wy%$!$ali, bo nie udał się wałek na papierze pod uloty.
Ale to na pewno nie ten sam, bo tamten miał ostatnio siedzieć (http://www.wykop.pl/link/1948314/zbigniew-stonoga-wraca-do-wiezienia/).
Nawet dobrze, że tamten się nie pchał, bo pamiętam też jego komentarze na wypoku -
@pitrek136: mnie też to ani grzeje ani ziębi #tylkopo