Zamiast budować silne i zdrowe związki pracownicze, jak w Niemczech czy Szwajcarii, polscy gołodupcy zajmują się smarowaniem w internecie neoliberalnych pierdów o ich szkodliwości uzwiązkowienia. Jak tu się dziwić, że niebezpieczny idiota z muszką przekracza próg wyborczy?
@NoLajf: Nie. Mój jedyny osobisty kontakt ze związkami zawodowymi miał miejsce dawno temu. Uzyskałem pomoc prawną za pośrednictwem związku zawodowego w zakładzie mojego taty (tata związkowcem nie jest, stroni od wszelkiego zaangażowania). Doświadczenie jak najbardziej pozytywne.
Komentarze (72)
najlepsze
Dodałem znalezisko z porządną pracą nt. związków, ich słabości i patologii. Polecam: http://www.wykop.pl/link/2104450/polskie-zwiazki-zawodowe-na-tle-europy