Zachodnia Antarktyda - topnienie lodu nieodwracalne
Potężna część Morza Amundsena w zachodniej Antarktydzie zaczęła nieodwracalnie topnieć i nic nie może już tego procesu powstrzymać. Trzy biliardy ton wody stopniowo zasilą ocean podnosząc jego poziom o 6 m. Ale jest jeszcze czas na to, żeby uratować inne rejony.
Sierkovitz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
Komentarze (59)
najlepsze
Część jest w wodzie, jej topnienie nie podnosi poziomu wody. Część jest na lądzie (lądolody) i stopiona spływa do mórz podnosząc ich poziom. Do tego jest jeszcze rozszerzalność temperaturowa wody - cieplejsza woda ma mniejszą gęstość (Maksimum gęstości jest przy ok 4 stopniach)
To jest mega przykre, że dbanie o środowisko jest lewackie, a z kolei pamiętanie o tradycji - prawackie i osoby identyfikujące się z danym światopoglądem często wybierając jeden "zestaw poglądów" odrzucają z automatu wszystko, co wiąże się z drugim.
Komentarz usunięty przez moderatora
Artykuł jest niestety kiepski. Typowy psychofan osobnika w muszce go przeczyta i wzruszy ramionami stwierdzając "i co z tego, co najwyżej będziemy na Antarktydzie hodować cytrusy i wydobywać stamtąd bogate surowce energetyczne". Podczas gdy topnienie lodów naszych biegunów jest akceleratorem obecnych zmian i będzie katastrofą dla klimatu większą niż sam wydalony przez człowieka do atmosfery CO2 od czasów rewolucji przemysłowej:http://exignorant.wordpress.com/2014/04/08/zanikajaca-pokrywa-lodowa-arktyki/
Komentarz usunięty przez moderatora
O ile się podniesie?
Ile czasu to zajmie?
Póki co, zakop.