Czy jest sens karać za picie alkoholu w miejscu publicznym?
O czym będzie ta historia? O opresyjności państwa czy o ludzkiej solidarności? No właśnie o czym? Sobota, wieczór, ogródek jednego z lokali w mieście Bydgoszcz.
zakaz_palenia z- #
- #
- #
- #
- 195
O czym będzie ta historia? O opresyjności państwa czy o ludzkiej solidarności? No właśnie o czym? Sobota, wieczór, ogródek jednego z lokali w mieście Bydgoszcz.
zakaz_palenia z
Komentarze (195)
najlepsze
Nie tekst, a podejście. "Ustawa".
We Francji, w parku, ludzie chleją wino do oporu. Nie tylko w parkach.
Sam żłopałem szampana pod wieżą Eiffle'a. I co? I nic, dopóki nie ma burd.
Generalnie policja jest tam od tego od czego piowinna czyli utrzymywaniu porządku a nie gnębieniu
Komentarz usunięty przez moderatora
Niestety ta historia jest o tym, jak funkcjonariusze policji muszą wyrobić mandatową normę, bo nie dostaną premii. Muszą wyrobić normę, bo ich naczelnik do tego zmusza, ponieważ on nie dostanie premii i tak w górę. A wszystko po to, żeby później dziennik podał, jak to wykrywalność wykroczeń wzrasta i jak policja dba o bezpieczeństwo.
Statystyki i biurokratyczne regulacje wyłączają myślenie ludzkie.
Raczej kombinatorstwo nakłania do kombinatorstwa. Ktoś musiał klepnąć tę ustawę, dziennikarzom pasuje najwidoczniej takie opowiadanie pół-prawdy. Te statystyki i regulacje zostały ustanowione przez kogoś i dla kogoś.
Świnie wychowane w PRL-u to i przyzwyczajone do prawa gnębiącego szarego obywatela.
jakby nie bylo tej ustawy to wiele osob nie poszloby na browara za 9zł na miescie tylko w zabce kupilo za 2 i otworzylo na lawce.
TO jest w interesie wlascicieli barow/knajp
Moim zdaniem jeśli spożywający alkohol nie robią nikomu krzywdy, to nie powinni być upominani czy karani. Karać powinno się tych co robią awantury, bójki po pijaku albo prowokują czy też niszczą coś.
Dla mnie zakaz jest absurdalny bo ludzie co piją z kulturką i potrafią pić, nikomu krzywdy nie zrobią. Niektórzy nawet wniosą więcej wesołego humoru.