@h3lloya: zawsze jak zarzucają tak te bomby to ja myślę o setkach królików, tysiącach nornic, dziesiątkach tysięcy dzdzownic, setkach tysięcy zuczkow, milionach mrówek i 48 kretach, które wtedy muszą zginąć
@wooles: inna kwestia - ta konstrukcja jest tak udana, że w służbie od ponad 50 lat, niezwykle efektywna i skuteczna, niektóre kraje (które mają kaskę na nowsze konstrukcje) nadal utrzymują go w służbie. A takie pierwsze stealth - F117 (nie porównując klasy samolotu, ale chociażby stopień zaawansowania) wycofany ze służby po kilkunastu latach.
Na dłuższą metę w konfliktach zbrojnych: B52 Stratofortress (1952 rok produkcji) > B2 Spirit (20 egzemplarzy na służbie,
@rissah: B2 Spirit nie liczmy, to zabawka i straszak
Nie zgodziłbym się. To jest zajebisty samolot, a cyferki wyglądają słabo tylko dlatego, że czasy się zmieniły. Zimna wojna się skończyła i zwyczajnie nie jest potrzebny, ale gdy powstawał był bardzo potrzebny. Zresztą to jeden z projektów dzięki którym wygrano zimną wojnę. To przez takie cuda jak B-2 sowieci dostali ekonomicznej zadyszki w wyścigu zbrojeń i padli, więc można powiedzieć, że najważniejsze
ciekawi mnie technika pilotażu takiej maszyny. W jednej chwili samolot pozbywa się kilku ton ładunku. Musi to jakoś wpływać na właściwości lotne samolotu. Tak samo myśliwce - załóżmy, że F16 odpala rakietę z jednego skrzydła, w związku z czym następuje nierownomierny rozkład masy i pojawia się moment przechylający. Jakiś ekspert?
Musi to jakoś wpływać na właściwości lotne samolotu
@only: Oczywiście, że wpływa. Najlepiej widać to w przypadku niedużych maszyn przenoszących ciężkie ładunki, na przykład gaśniczych. Ale zmiana właściwości lotnych jest raczej na plus, bo samolot po prostu staje się lżejszy (zakładamy, że pilot nie będzie zaskoczony nagłym zwolnieniem ładunku). Co do asymetrii: pociski powietrze-powietrze i tak ważą niewiele, a przy współczesnych komputerowo wspomaganych układach sterowania problem staje się zupełnie nieistotny.
Komentarze (55)
najlepsze
-potakują głowami- ;)
Na dłuższą metę w konfliktach zbrojnych: B52 Stratofortress (1952 rok produkcji) > B2 Spirit (20 egzemplarzy na służbie,
Nie zgodziłbym się. To jest zajebisty samolot, a cyferki wyglądają słabo tylko dlatego, że czasy się zmieniły. Zimna wojna się skończyła i zwyczajnie nie jest potrzebny, ale gdy powstawał był bardzo potrzebny. Zresztą to jeden z projektów dzięki którym wygrano zimną wojnę. To przez takie cuda jak B-2 sowieci dostali ekonomicznej zadyszki w wyścigu zbrojeń i padli, więc można powiedzieć, że najważniejsze
LECI BE PIĘĆDZIESIĄT DWA!
LECI BE PIĘĆDZIESIĄT DWA!
WIETNAMCZYKI
SKURCZYBYKI
UCIEKAJĄ GDZIE SIĘ DA!
Taaak, Polacy w PRLu nie wiedzieli co to polityczna poprawność,
ani miłość do bratnich narodów socjalistycznych.
NA POKŁADZIE BOMBY MA!
...
@only: Oczywiście, że wpływa. Najlepiej widać to w przypadku niedużych maszyn przenoszących ciężkie ładunki, na przykład gaśniczych. Ale zmiana właściwości lotnych jest raczej na plus, bo samolot po prostu staje się lżejszy (zakładamy, że pilot nie będzie zaskoczony nagłym zwolnieniem ładunku). Co do asymetrii: pociski powietrze-powietrze i tak ważą niewiele, a przy współczesnych komputerowo wspomaganych układach sterowania problem staje się zupełnie nieistotny.
Świat się skończył, nie ludzie a do rozdeptania insekty.
Ps. Zawsze myślałem, że takie "bombki" są mniejsze, robią wrażenie, szkoda, że nie ma zdjęcia wysepki po bombardowaniu :/
ziemji?