W sutannie, z komunią, przez pola i lasy. Do chorych jeździ na... quadzie
Ksiądz Wojciech Trapkowski, wikariusz w Sanktuarium Matki Bożej Sianowskiej, znalazł nietypowy sposób na przemierzenie wyboistych dróg prowadzących do domów chorych parafian. Odziany w sutannę i stułę, z komunią zawieszoną na szyi, odległości te pokonuje… quadem. Ksiądz pozytywnie zakręcony :)
Sekutnica z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Pan od Amber Gold też pomagał w odbudowie kościoła, dofinansował ZOO, czy to czyni go pozytywnym, czy choćby pozytywnie zakręconym?
Do czego to doszlo zebym ksiedza bronil.
To ze ma sutanne nie znaczy ze jest pedofilem.
Wnioskuje ze to jest ksiadz bardziej z powolania, ktory chce sluzyc ludziom.(No ale tak wszyscy ksieza sa zli)
Fajnie ze ma jakieś hobby a nie tylko kontemplacja i masturbacja. Więcej księży powinno mieć jakieś hobby bo inaczej to o tak im ręce erotycznie chodzą.
Zawsze zastanawiało mnie, czemu akurat tak często lecą na chłopców, a nie na zakazany owoc jakim jest kobieta. Taki człowiek musi chyba zdawać sobie sprawę ze swoich popędów od początku i by je ukryć woli zostać księdzem. Tylko później coś nie wychodzi ;P
Idź ze swoją księżo - fobią gdzieś indziej.
@blubi_su: na razie to rozpowszechniasz głupotę