@Kozajsza: @enron: pierwsza część tego filmiku to fake. Reakcja blondynki pochodzi z innego filmiku - koleś z mikrofonem został dodany już po tym jak "fuck-her-right-in-the-pussy guy" zaczął nachodzić reporterów. To on to zaczął i do niczego się to nie odnosi, to po prostu jego wymysł. :)
ku - koleś z mikrofonem został dodany już po tym jak "fuck-her-right-in-the-pussy guy" zaczął nachodzić reporterów.
@smsrampage: Na odwrót, to od tego fake zaczeło sie nachodzenie reporterów. Tu jest nawet wywiad miedzy gościem od fejka a gościem który pierwszy raz użył tego na reporterce, który to wyjaśnia:
Podobno to jest ściema, a koleś który niby to zapoczątkował (ten reporter, który mówi to niby przez przypadek) to ten sam koleś w kapturze, z wąsem i okularach. Ponadto, kolejne jego wystąpienia (jako koleś z kapturze) są też fake'owe (bo tacy reporterzy nie pracowali w stacjach, które są niby podane). A koleś
@Hasser dobrze mówi. To mi się powaliło (hej, pisałem to o 4 rano). Po prostu nagrania tych innych reporterów, do których wcina się koleś w kapturze, również są prowadzone przez tego niby zwolnionego reportera (w sensie on to sam wszystko nakręca, a relacje, na których wcina się ten koleś w kapturze nie są prawdziwe).
jako dziennikarz nabawiłbym się chyba traumy :) - strach zadać komukolwiek pytanie i podsunąć mikrofon. "Tak, byłem tam i widziałem, jak te samoloty uderzyły w wieże WTC i budynki zawaliły się grzebiąc tysiące ofiar. Ruchaj ją w cipkę!"
Komentarze (55)
najlepsze
@smsrampage: Na odwrót, to od tego fake zaczeło sie nachodzenie reporterów. Tu jest nawet wywiad miedzy gościem od fejka a gościem który pierwszy raz użył tego na reporterce, który to wyjaśnia:
https://www.youtube.com/watch?v=Pbank5sVQrc
Wytłumaczenie:
Podobno to jest ściema, a koleś który niby to zapoczątkował (ten reporter, który mówi to niby przez przypadek) to ten sam koleś w kapturze, z wąsem i okularach. Ponadto, kolejne jego wystąpienia (jako koleś z kapturze) są też fake'owe (bo tacy reporterzy nie pracowali w stacjach, które są niby podane). A koleś
@Hasser dobrze mówi. To mi się powaliło (hej, pisałem to o 4 rano). Po prostu nagrania tych innych reporterów, do których wcina się koleś w kapturze, również są prowadzone przez tego niby zwolnionego reportera (w sensie on to sam wszystko nakręca, a relacje, na których wcina się ten koleś w kapturze nie są prawdziwe).