Ten film powinien być instruktażowym dla polskiej policji - jak zachowywać się podczas rozmowy z obywatelem... U nas to po pierwszym f#ck, dostałby pałą i wylądowałby na komisariacie za obrazę jaśniepana policjanta.
@qlf00n: a może musi stroić głupa za kolegę (prawie) po fachu który spieprzył elegancko z miejsca po tym jak się okazało że zj%??ł sprawę i teraz inni muszą za niego świecić oczami.
Jestem ciekawy czy ten 'animal control' pojawiło się samo z siebie czy też może to policja wezwała te służby. Widać, że czekają na niego 'officers' i babka z tej organizacji. Hmph. Ciekawym ile będzie musiał zabulić stan za tego psa. Jakby nie patrzeć robią tam wszystko jak należy < oprócz skłonności do przemocy >, jakby u nas któryś jaj dostał i zastrzelił komuś zwierzaka to w sądach zostałby wyśmiany jakby się domagał
Na prawdę szkoda mi tego psa. Przecież nie był winny zaistniałej sytuacji i chciał bronić swojej posesji bo do tego w końcu jest, to jest jego praca za którą dostaje wynagrodzenie w postaci pożywienia i dachu nad głową :/
Uderzyło mnie to, że policjanci czują respekt przed tym człowiekiem. Nie kryją się z imieniem i nazwiskiem, numerem odznaki, numerem sprawy i podają śmiało te dane (zazwyczaj na filmach z naszą policją ciężko to zauważyć). Może trochę przesadza, bo to pies, ale naruszyli jego prywatność poprzez wkroczenie na jego własność. Na filmie widać, że to obywatel ma prawo się czegoś domagać i policjant ma tego prawa przestrzegać.
1. Zbyt wielkie przyzwolenie do użycia broni przez policję może kończyć się bardzo źle, wiadomo, że nie strzeliłby do człowieka od razu, ale właśnie może w tym jest największy problem.
2. Gdy prosisz policjanta o jego dane i nr sprawy, odpowiada bez zająknięcia i ani myśli postąpić inaczej...
@novyr9: hehe. Wylegitymuj w Polsce policjanta w sytuacji, kiedy chociażby przejdzie przypuszczenie, że możesz złożyć skargę ;) Próbowałem. Nie warto ;)
Ale z drugiej strony nie przychodzi im z taką łatwością używanie broni palnej, chociaż marne to pocieszenie :P
@npsr: niestety pijany człowiek nie ma żadnych praw w tym kraju. Cokolwiek by się nie działo, zawsze będzie winny ten pod wpływem. Ja już się przyzwyczaiłem :)
Przypomina się sytuacja ze Reno911, jak starszy facet prosi policjantów, żeby odstrzelili mu psa, bo jest stary i się męczy, a potem się okazuje, że to był pies sąsiada.
Komentarze (96)
najlepsze
@Chlebogryzarka: odpowiedz na twoje pytanie w moim poprzednim poście, 3 linijki wyżej.
@yodaa1: widać nigdy psa nie miałeś
Nie przesadza
1. Zbyt wielkie przyzwolenie do użycia broni przez policję może kończyć się bardzo źle, wiadomo, że nie strzeliłby do człowieka od razu, ale właśnie może w tym jest największy problem.
2. Gdy prosisz policjanta o jego dane i nr sprawy, odpowiada bez zająknięcia i ani myśli postąpić inaczej...
Ale z drugiej strony nie przychodzi im z taką łatwością używanie broni palnej, chociaż marne to pocieszenie :P
http://www.wykop.pl/link/2055254/funkcjonariusz-niepotrzebnie-zastrzelil-psa-pewnego-amerykanina-eng/
Okazało się, że dziecko którego szukali Ci policjanci było w swoim domu schowane pod kocami...