Ekstrementalny finał gwałtownej burzy, która przeszła nad stolicą zaskoczył wszystkich. Takiego smrodu w mieście nie było od lat. To się nazywa g*** widok :-)
Jakie to gówno, ani to szambo ani kanalizacja, po prostu deszczówka brudna i tyle. Kanały były zapełnione musiało gdzieś wybić wodę z wyższych partii miasta.. Przy okazji przeczyściło studzienkę. A nie zabrudziło. Robią sensacje bo to musi się sprzedać. I jak widzę sprzedało się.
Tekst tego artykułu i tytuł kwalifikują się do pisanych przez redaktorów Faktu
Komentarze (94)
najlepsze
;)
może to część dalsza dowcipy o "czerwoym ferarri"?
Tekst tego artykułu i tytuł kwalifikują się do pisanych przez redaktorów Faktu