Do poczytania dla ludzi z benzyną we krwi. Jeżeli chociaż jednej osobie naleje to oleju do głowy, to myślę, że warto wykopać

[Mr_J]

Też mam znajomego, który kupił jako pierwszy motocykl 600cm3 i szpanuje, a ewidentnie to nie dla niego maszyna bo wygląda na niej jak dziecko na dorosłym koniu. Śmiać mi się chce z niego, bo co to za przyjemność z jazdy, kiedy trzeba uważać żeby utrzymać równowagę.

Tekst dobitnie prawdziwy, wykop!

[i.....e]

moj kumpel tez na poczatek kupil 600te. w zeszlym tyg bylem na pogrzebie...

[k0n0p]

Zatrucie pokarmowe.

[mythbuster]

gadanie gadaniem, ale chyba każdy lubi sobie pozap$$%$%%ać

[D.....o]

Tiaa, w szczególności pewien kierowca Pandy, który postawił sobie za punkt honoru wyprzedzenie mnie na moto. Byłem w szoku ile on wyciska z tej puchy, już nie wspomne jaki slalom gigant urządził sobie na Krakowskiej, aby mnie dogonić po tym jak minąłem sznur samochodów stojących na światłach...

Co do rutyny i poczucia "braku mocy" po jakimś czasie, to zgadzam się z tym w pełni.

Czasami wydaje się, że opanowało się maszynę w

[lechuu]

http://www.youtube.com/watch?v=bdcKkc1z7lM

[b.....u]

Osobiście uważam że na początek to maks do 600CC jeśli chodzi o chopper / cruiser i maks 400CC jeśli chodzi o ścigacz / enduro. Żresztą , zabić się można tak samo na 125tce jak na 2300CC... Trzeba po prostu mieć głowę na karku i oczy dookoła kasku.

Szerokości , czarnych szos !

[martwica21]

Jak zrobiłem prawko na A kat. to też myślałem o zzr600(bo fajne, bo szybkie, bo mi się podoba), a kupiłem Aprilię 125 rs. Znajomy powiedział, że jak będę kładł ją "na kolano" przy vmax to mogę myśleć o czymś mocniejszym.

[mademoiselle]

Ja zaczęłam od skuterów. Obecnie jeżdżę piaggio typhoonem, we wrześniu planuję zrobić kat. A i przesiąść się na motor. Myślę, że 125 jest wystarczająca dla początkujących i śmieszą mnie kolesie w moim wieku, którzy myślą, że zaszpanują wsiadając od razu najszybszy sprzęt na jaki ich stać. Myślcie Panowie, myślcie.

[D.....o]

Motocykl motocyklowi nierówny.

Ja swój pierwszy sezon jeżdżę na fzs600 (~100HP) i wcale nie uważam, że jest za mocny jak na początek. Jest to motocykl sportowo-turystyczny, więc ma dość wygodną pozycję, nie tak leżącą jak na "plastikach". Do tego wykres charakterystyki mocy jest dość łagodny, więc można powiedzieć, że ten motocykl, jak polecane na początek "pięćsetki" GS500 i CB500, jest dość przewidywalny i łagodny. Oczywiście, jeżeli nie używa się manetki jedynie w

[rzuk]

ostatnio jeden taki wyprzedzał mnie tak, że miałem kierownicę nie więcej niż 30cm od jego karoserii :/

wszyscy psioczą na motocyklistów, ale prawda jest taka, że winne są obie strony. jest cała masa d$!$!i na dwóch kółkach, którzy jeżdżą po 200km/h i siedzą ciągle na ogonie czekając żeby wyprzedzić, ale ci na czterech? wymuszają pierszeństwo (o zgrozo! jak nie jeździcie, to nie wiecie co to znaczy jak samochód nagle przed nosem się

[Quisto]

A jak ktoś nie wierzy, proponuję wskoczyć na skuter który jedzie maksymalnie 50-60 i wjechać na drogę główną. Albo klaksonem po uszach, albo tornadem to całym sobie...

[Abraxas666]

Jest takie powiedzenie wśród motocyklistów: nie ważne co masz pod dupą, ważne co masz nad nią. Ja zaczynałem od poczciwej Suzuki GS500. Świetny motocykl na początek, wesoły, wybacza sporo błędów, już całkiem żwawy. Niestety skasował go pewien samochodziarz. Mimo małego dośiwadczenia przesiadłem się na 600, ale dzięki doświadczeniom na tym maluchu jeżdżę na 600 znacznie ostrożniej niż na 500.

Świeży motocykliści nie powinni siadać na 600tki (wyjątek to XJ600 Diversion), nie tylko

[Drill]

Ja od dziecka byłem zapalonym fanem motocykli, ostatnio też dołączyłem do grona motocyklistów.Może was to będzie śmieszyć - ale kupiłem MZ ETZ 150 - taki motocykl polecam każdemu na poczatek, nie za szybki, nie za wolny ale prezencja robi swoje - brak plastików i technologia DDR - bajecznie tanie czesci - wiec i eksploatacja. Na tym motocyklu zdobedziemy podstawy i nauczymy sie czegoś o motocyklu (2t ale zawsze cos), samemu można go

[smaller89]

Mój przyjaciel również zaczął od 600 dokładnie suzuki gsr 600. Nigdy wcześniej nie jeździł na motorze. Na początku jeździł dość ostrożnie jedna potem już coś zaczeło Mu "odbijać", choć był dość spokojnym gościem. Zginął niecałe pół roku jazdy. Jeżeli ktoś sie zastanawia od czego zacząć to proszę nie zróbcie tego błędu co On.

[marw]

Nie ma odważnych starych motocyklistów ;)

[B0r0wy]

Ja jeżdżę na DL650 - i mimo, że to już mój 8 sezon na dwóch kółkach, wciąż dostrzegam u siebie karygodne błędy. Strach pomysleć, jakie problemy może mieć człowiek, który na początek kupił sobie 900ccm...

No cóż - edukować, edukować i jeszcze raz edukować!

[martwica21]

Ktoś, gdzieś, kiedyś napisał: "idzie wiosna, będą warzywa". Selekcja naturalna, owszem, ale nie kosztem innych.

[R.....X]

I się ludzie dziwią, że w USA wolą jeździć 2-tonowymi samochodami...

[m.....z]

@sleep-walker

"dokładnie... motocykliści tłumaczą się tym, że to ich życie i oni mogą z nim zrobić co chcą..."

Tak nie mówią motocykliści, tak mówią idioci jeżdżący motocyklami :/