Niesamowita historia 17-letniej nastolatki, która poruszyła całe Niemcy!
Stefanie Giesinger to 17 letnia Niemka, zwyciężczyni 9 edycji Germany's Next Topmodel, jednak wiele różni ją od jej rówieśniczek - jest nieuleczalnie chora. Spytana w wywiadzie o swoją chorobę zaskoczyła wszystkich swoją dojrzałością i tym, że tak otwarcie mówi o swoim schorzeniu, doprowadzając dziennikarkę do łez. Jak przyznała: "Mam że tak powiem 'wędrujące wnętrzności', które ciągle się poruszają i gdy miałam 13 lat, tak źle się to przekręciło, że jedzenie i krew nie były w stanie się przedostawać i byłam o włos od śmierci, wtedy lekarze mi powiedzieli, że mam taką chorobę, której dotychczas jeszcze nie przeżył żaden człowiek i że nie mogą już nic więcej dla mnie zrobić. Ale później byłam 8 godzin operowana i udało im się mnie uratować. Co prawda nie zostałam wyleczona, gdyż z takiej choroby nie można zostać wyleczonym i nigdy nie wie się jak długo się będzie jeszcze żyć. Ale zawsze sobie powtarzam, że to nie ważne jak długo się żyje, istotne jest tylko to jak się żyje i ja jestem naprawdę szczęśliwa."
Spytana o to jak mimo tak trudnego losu potrafi tak bardzo cieszyć się życiem, odpowiada "Chorobę traktuję w pewien sposób jak prezent, bo dzięki niej nauczyłam się doceniać życie. Rozkoszuję się każdym dniem, bo on może być moim ostatnim np. gdy robimy sesję zdjęciową na trampolinie na dachu wieżowca w Los Angeles to rozkoszuję się każdą sekundą, bo wiem że już nigdy więcej w swoim życiu ponownie tego nie przeżyję"
Podczas sesji zdjęciowej z dziećmi spytana o to, czy chciałaby mieć w przyszłości własne, Stefanie zaskakuje dojrzałym podejściem do sprawy "Tak to jest, że mam te 'wędrujące organy' i cały czas jest spore prawdopodobieństwo, że coś się znów przekręci i krew nie będzie się w stanie przedostawać, a wtedy trzeba być operowanym, a szansa na przeżycie jest bardzo mała. Nie mogę urodzić dziecka, a później umrzeć. Przecież najgorsze co może być dla dziecka to stracić własną matkę."
Stosunek Stafanie do życia i jej postawa wobec choroby są godne podziwu. My często przejmujemy się naprawdę głupotami, zapominając o tym, by rozkoszować się każdą chwilą, bo ona nigdy już się nie powtórzy.
Komentarze (121)
najlepsze
A co do samej sytuacji, to bardzo szkoda. Trochę skłania do refleksji na temat własnego życia. Czy wykorzystuje swój czas, swoje życie na ile mogę? ...Ok, wyłączam kompa, idę zrobić coś pożytecznego. :)
To przecież Niemka! Wróg! A do wroga trzeba strzelać, a nie się go słuchać!
Nieee rzuuuciiim zieeeeemi skąd naaaasz róóóóód...!
@Mr--A-Veed:
ale gdyby to powiedział Cejrowski (a to powiedział) to by było 10/10 :)
Komentarz usunięty przez moderatora