@choleryk: ale ch$$ z tego? Ja wole kopaczy z ostatniej ligii niz klasowych pilkarzy z pierwszych stron gazet jesliby tylko kopacze mieli wyniki, bo w pilce nie wiem czy wiesz ale nie licza sie indywidualne umiejetnosci tylko wyniki druzyny.
@Kozzi: Jak Krzynówek kończył karierę, to była plotka, że może trafić do Śląska Wrocław. Ówczesny trener, Ryszard Tarasiewicz, powiedział, że gdyby miał takiego zawodnika w swojej drużynie to dostałby na boisku tylko jedno zadanie: strzelać. Nie patrzeć na odległość, na cokolwiek innego. Jak ktoś ma takie kopyto to zawsze coś wpadnie.
Te eliminacje to był kosmos. Wtedy to chciało się oglądać reprezentacje. Ja jeszcze wspominam mecz z Belgami, w którym mieliśmy zapewnić sobie awans do Euro. Pełny stadion Śląski, wszyscy w domach odpalone TVP 2, w mediach wielka pompa i wyczekiwany moment i nagle : https://www.youtube.com/watch?v=PkxGris6cc0
To chyba ostatnie takie dobre chwile, które wspominam na meczach reprezentacji i w których się nie zawiodłem. Potem jeszcze oczywiście bramka Lewandowskiego na Euro2012, ale wynik wiadomo
@xortis: dokładnie. Ja przez tyle lat żyłem nadzieją, że tym razem wejdziemy do mistrzostw, że tym razem osiągniemy sukces, że ogramy inne zespoły w grupie, że zwyciężymy. Na końcu - #!$%@?. Tyle wiary miałem jak było Euro. Euforia jak Lewandowski strzelił bramkę. Potem 1:1. No nic, następne mecze nasze! Remis z Rosją. No cóż, i tak to nie przesądza, lejemy Czechów i wio! I co? #!$%@?. Równia pochyła. W dupie mam
@FanaticoRosso1910: trzeba przyzac, ze reprezentacja Belgii przez ten czas poczyniła kolosalne postępy. Dzisiaj są czołową europejską drużyną z zawodnikami grającymi w najlepszych klubach (głownie angielskich). Jestem bardzo ciekawy co pokażą na mś.
Ehhh, piękne czasy, oglądałem ten mecz jak byłem w Australii. O 5 rano na SopCascie w jakości 240p z chińskim komentarzem i po bramce obudziłem krzykiem z radości chyba całą okolicę ;)
Pamiętam, że jak leciał ten mecz i usnęło mi się było 1:1, a potem obudził mnie krzyk Szpakowskiego i wstaje, z wersalki jak oszalały i się ciesze, że wygrywamy, a tu niespodzianka 2:2, ale radość i tak była. Ogólnie fajny okres to był naszej reprezentacji.
@Alfabet_Morsa: Czy ja wiem. Przegrywali sporo, do finalow weszli z rekordowo niska iloscia punktow, glownie dlatego, ze reszta tez pogubila, a w samych finalach zagrali najgorzej w historii.
wtedy Polska była 22 w tabeli - dzisiaj jest 72. spadek o jedyne 50 miejsc.
już same kolejne nazwiska "selekcjonerów" są jak zwiastuny klęski: Smuda, Fornalik, Nawałka... coraz większa kasa i nieustanny zjazd w dół.
następny kadrę obejmie #!$%@?ński i to będzie jedyne polskie nazwisko w ekipie, bo kolejne porażki na boisku odnosić będzie 11 naturalizowanych przybłędów. a Polska w rankingu spadnie za Burkina Faso i kozojebców z Gibraltaru.
Komentarze (117)
najlepsze
To chyba ostatnie takie dobre chwile, które wspominam na meczach reprezentacji i w których się nie zawiodłem. Potem jeszcze oczywiście bramka Lewandowskiego na Euro2012, ale wynik wiadomo
~ Jacek Krzynówek
xD
już same kolejne nazwiska "selekcjonerów" są jak zwiastuny klęski: Smuda, Fornalik, Nawałka... coraz większa kasa i nieustanny zjazd w dół.
następny kadrę obejmie #!$%@?ński i to będzie jedyne polskie nazwisko w ekipie, bo kolejne porażki na boisku odnosić będzie 11 naturalizowanych przybłędów. a Polska w rankingu spadnie za Burkina Faso i kozojebców z Gibraltaru.