Nie będę pracować za 1200 złotych
![Nie będę pracować za 1200 złotych](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_eX2GEb3Y7ouCdac0fr2r0UtbI5oSVZZ7,w300h194.jpg)
Trwa debata o nierównościach – podobno to największy problem współczesnego świata. Nic nowego, 147 lat temu też był. Karol Marks wydał wówczas pierwszy tom „Das Kapital". Teraz Thomas Piketty wydał „Capital in the Twenty-First Century".
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 251
Komentarze (251)
najlepsze
Jak mnie to wk?#@ia... nie chce wyjeżdżać za chlebem za granicę bo tu się urodziłem, tu mam rodzinę i znajomych.. Ludzie w tym kraju są poj#?#ni żeby pracować za takie murzyńskie stawki
Patrząc na to z drugiej strony, to nawet ten 1000zł jest niewiele wart, gdzie nie pójdziesz tu stówka, tam stówka, j?@?ć takie życie
a właściwie to wegetacje
Więc jest to kwota, która nie wystarcza nawet na wegetację.
Demagog, a nie ekonomista.
W jakim? Hongkongu?
Prawda jest taka, że ajfon jest mi do niczego nie potrzebny. Ale za to normalne mieszkanie, jedzenie i ubranie już tak. Absolutną patologią jest sytuacja gdy młody dwudziestokilkuletni człowiek nie jest w stanie sam się utrzymać za swoją pensję ciężko pracując (a takie właśnie mamy
Nie do końca mnie zrozumiałeś. Ajfon nie jest dobrem pierwszej potrzeby i jego posiadanie lub nie nie wpływa znacząco na jakość mojego życia. To, że w krajach zachodnich zarabia się na niego w tydzień a nie w miesiąc jest związane jak napisałeś z siłą nabywczą. No i? Co Gwiazdowski chciał tym porównaniem udowodnić? Że przez wojnę i socjalizm mamy taką a nie inną siłę nabywczą? Każdy to przecież wie. Innym
Kumpel zwolnił się z pracy, bo mu mało płacili i nie chcieli dać podwyżkę. Zatrudnili na jego miejsce drugiego, który nie wyrabiał tego co on i kierowniczek od razu telefon czy nie zechciałby wrócić. On się nie zgodził, ale wpada gdy ma na druga zmianę dorobić sobie na czarno.
Czyli janusz biznesu płaci za nowego kolesia plus pod stołem dla kumpla. Lepiej