Pomijając całą kwestię związaną z kosztem finansowym takich umów. Umowy o pracę są po prostu dla większości pracodawców piekielnie niekorzystne - "na żądanie", bardzo duże problemy ze zwolnieniem itp itd.
@BrewNet: W zasadzie nic, pedal czy nie pedal - klamie tak samo bo umowy o dzielo sa w rzeczywistosci znacznie korzystniejsze dla mlodych ludzi niz te smieciowe umowy o prace gdzie w roznych ukrytych podatkach PANSTWO kradnie w sumie 40% wyplaty w bialy dzien - "zgodnie z prawem".
10 lat temu będąc w wieku Kamila porzuciłem studia i wyjechałem do UK. I mam tą "normalną umowę", coroczne podwyżki. No a samej (szacowanej) prywatnej emerytury już w tej chwili mam więcej niż moja matka dostaje z ZUSu na starość. Kiedyś chciałem wracać; zarobić i otworzyć własną działalność w PL. Teraz mając już te oszczędności boję się, że te 10 lat pójdzie na marne a po powrocie czekają mnie same problemy z
Ja dzisiaj miałem przyjemność przechodzić wzdłuż traktu i przeczytać około 90 % tabliczek . Zdaje mi się iż o prócz problemu umów śmieciowych poruszony został głównie problem brak perspektyw - a brak perspektyw -a to jest równoznaczne z brakiem wyboru.
Drogi Kamilu, jeśli chcesz normalną pracę to powinieneś mieć też kwalifikacje jak normalny pracownik. Nie znam Twojej historii, ale ze względu na wiek, zakładam, ze chyba studiów jeszcze nie skończyłeś. A może kończyłeś szkołę zawodową a chciałbyś zostać premierem?
Komentarze (46)
najlepsze
Pomijając całą kwestię związaną z kosztem finansowym takich umów. Umowy o pracę są po prostu dla większości pracodawców piekielnie niekorzystne - "na żądanie", bardzo duże problemy ze zwolnieniem itp itd.
Biedni przedsiębiorcy... aż mi się łezka w oku zakręciła.