Mam kilka pytań dotyczących wyjazdu do Anglii. Jakby mógł ktoś odpowiedzieć, byłbym wdzięczny, być może nawet winny piwo gdy będę już na wyspach :).
Planuje wyjazd za rok, na 3-5 lat. Mam 20 lat, jestem grafikiem. Angielski znam dość biegle, lecz przez najbliższy rok planuje go opanować do poziomu bycia w tym pewnym. Chcę spróbować swoich sił, jak mi się nie uda - trudno, mam odłożone pieniądze, najwyżej będę miał 2 msc.
@Double_G: W tej chwili wynajmuje mieszkanie 2pokoje plus salon za £325, oszczedzam mam juz prawie na wklad wlasny. Moze w tym roku kupie dom za ok 100k.
W Polsce ciągle jest za dużo niewykwalifikowanych pracowników... ja tam do powrotu nikogo nie nakłaniam, poważnie. Ogrom ludzi aspirujących do pracy prostej, wymagającej tygodnia przyuczenia, dusi płace.
@Gitaroszewc: Nie wszędzie, bo są kraje z płacami minimalnymi, które są bardzo wygórowane, np. Norwegia. Fakt, że osób do tego typu prac nie brakuje, ale jak znasz norweski i jesteś skłonny wykonywać pracę, której nie chcą Norwedzy (bo są zbyt leniwi i mogą dostać łatwo lepszą) typu kelner, praca w mc donaldzie, może jakieś rozwożenie pizzy itp. to łatwo coś znajdziesz (trudniej będzie z mieszkaniem niż z pracą).
Prawda jest taka że rządowi nie jest na ręke powrót Polaków i będzie robił wszysto żeby nie wrócili. Strumień gotówki jaki dzięki temu płynie do Polski jest taki sam jak strumień pieniędzy otrzymywanych z uni.
@Handyman: Kompletnie się z tym nie zgodzę, już kilkanaście osób z mojej rodziny wyjechało za granicę(głównie Norwegia). No i nie powyjeżdżały pojedyncze osoby, powyjeżdżali z całymi rodzinami, zabierając ze sobą też psy, koty i złote rybki... Do PL nie wysyłają nic, przyjeżdżają tylko dwa razy w roku i mają wylane na ten cały bajzel który jest tutaj.
Tak sobie teraz myślę i zastanawiam się, czy znam kogokolwiek kto tu pieniądze wysyła,
@Handyman: Nie do konca tak jest. Ja do pl nie wysylam ani zlotowki, moi rodzice dobrze sobie radza. Rodzine mam na miejscu.
Najgorza glupota to: facet pracujacy w uk odkladajacy kase na np. budowe domu. Zyje taki byle gdzie za grosze, zeby ye tauzeny do pl wysylac. Glupota totalna.
@batman1001: bardzo lubie robic biznesy z niemcami, sa mili, umieja angielski doskonale i to ci starsi, sa mili dla innych, nie kreca, otwarci, szczerzy, nie robia czegosc takiego ze ty im dasz znizke a oni potem jeszcze probuja cos ugrac wrecz przeciwnie, po dobrym biznesie jest biba i kolejne biznesy, nie sa polskimi wsiorami biedakami ktorzy dla 5zl beda bic sie, wrecz lepiej sami zapytaja ile doplacic za dodatkowe rzeczy, aha
Komentarze (281)
najlepsze
Planuje wyjazd za rok, na 3-5 lat. Mam 20 lat, jestem grafikiem. Angielski znam dość biegle, lecz przez najbliższy rok planuje go opanować do poziomu bycia w tym pewnym. Chcę spróbować swoich sił, jak mi się nie uda - trudno, mam odłożone pieniądze, najwyżej będę miał 2 msc.
Na londynie swiat sie nie konczy.
Jeżeli wrócą to cała gospodarka się załamie.
Tak sobie teraz myślę i zastanawiam się, czy znam kogokolwiek kto tu pieniądze wysyła,
Najgorza glupota to: facet pracujacy w uk odkladajacy kase na np. budowe domu. Zyje taki byle gdzie za grosze, zeby ye tauzeny do pl wysylac. Glupota totalna.