Wrobiony w zabójstwo - pobity na komendzie

Mirosław Siwiak został wrobiony w udział w zabójstwie. Twierdzi, że został brutalnie pobity przez policjantów, którzy próbowali wymusić na nim przyznanie się do winy. Lista obrażeń była tak długa, żetrafił do szpitala, a później na skutek traumy, na oddział psychiatryczny. Śledztwo umorzono

[japewu]

Mogli zabić, a jednak nie zabili. Nawet śledztwo umorzyli. Dobre mamy władze. Niech ich bóg błogosławi.

[gozaru]

@BoloYang: ...TUSKĘ

[B.....g]

@japewu: I najświętsza i naj jaśniejszą POLSKE.

[m.....a]

W takim przypadku, gdy wiadomo, że został pobity na komisariacie, a nie można ustalić winnych policjantów, powinien odpowiadać komendant.

[o.....n]

Niedowartościowane śmiecie muszą się na kimś wyżyć i pokazać swoją wielkość, tym bardziej, jak jest presja, żeby zebrać dowody (a jak ich nie ma, żeby wymusić przyznanie się do przestępstwa). Niestety taką mamy policję, że liczą się statystyki, a nie to, czy skazywana jest właściwa osoba.

[t.....w]

@ortofosforan: przecież tu co drugi pobiłby podejrzanego na podstawie oskarżenia w gazecie.

[Panczenisci]

@Handy: o jakich statystykach mowisz czlowieku jak w tym kraju viceprezes gus jest aresztowany w zwiazku z afera korupcyjna? W tym kraju jest gorzej niz w rosji.

[hardkorowymoksu]

W większości przypadków tak wygląda w Polsce policja. Jak w centrum miasta grupa dresów robi zadymę to nie ma ani jednego radiowozu, ale żeby wlepić mandat za picie piwa czy sprać niewinną osobę na komendzie to nie ma problemu.

[k.....4]

- Żaden z policjantów nie mówi, że nadużył środków przymusu lub postąpił w sposób, który mógł spowodować obrażenia ciała – mówi Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

[Szaniaw1993]

To jest normalka nawet w takim moim ok. 30tys. mieście, pobilo mojego znajomego, za to że ponoć wygrażał nożem żonie, zrobili popisówkę na mieście z jego zatrzymaniem, chłopak przez 4 dni wymiotował po tym co jadł, cały się trząsł i płakał, jak mi opowiadał, a na pogotowiu odmówili obdukcji, normalny koleś jak ja czy ty.

[patatier]

W czerwcu zeszłego roku prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie pobicia pana Mirosława. Śledczy przyznali, że do pobicia doszło. Nie byli jednak w stanie stwierdzić, który z policjantów zadawał ciosy.

To wygląda jak metoda postępowania w takich przypadkach. Któryś już raz czytam o pobiciu na komendzie i widzę takie tłumaczenia prokuratury lub dowódców policji.

Jeżeli nie potrafią ustalić, kto chłopa tak sponiewierał, to albo tacy oni śledczy jak z koziej d--y trąba, albo

[Vein]

@patatier: powinny być kamery w każdym zakątku komisariatu, bo na tą patologię już siły nie ma...

[mroq]

Wszystkich pracowników komendy, którzy pracowali tamtego dnia wywalić z roboty i ukarać. Co to za policjant co wie o popełnieniu przestępstwa, zna sprawców i nic nie robi.

[inrzynier]

Na górze ma mieć sweter, a na dole na dresowo.

[hrumque]

@ZbozowyRogal: a w ogóle co do tego mają biedne słodkie jeże?

[m.....a]

@hrumque: Moim zdaniem to psy powinny ponieść konsekwencje ;)