300mln to jest nic wielkiego. Akurat pomysł jest dobry. To nie pożyczka, czy dotacja, tylko sposób na kupno ukraińskich firm. Nikt juz w Polsce tego nie pamięta, ale był u nas jeden moment kiedy prawie na wszystkim dało się zarobić. Taki sam moment jest teraz na Ukrainie. Nie wierze tylko w jedno - ze wpadł na to Bronek.
@PaLaUsSa: No bo wiesz... jak Niemcy inwestują w Polsce, to trzeba pisać "łolaboga wykupujom nas", a jak my inwestujemy to trzeba krzyczeć "skandal, zdrada, u nas są 3 niedożywione dzieci, a oni pieniądze za granicę wysyłajo kradzieje jedne".
Niektórzy ludzie, to byliby nieszczęśliwi nawet jakby Polska stała się krajem mlekiem i miodem płynącym, "straszne czasy nastały kumoszko, już nawet ponarzekać nie ma na co".
@robson3: jak Niemcy nas wykupują to robią to prywatne firmy, które inwestują z głową. Nasze "inwestycje" będą prowadzone przez urzędników, którym nie należy na stopie zwrotu, ale żeby się nachapać.
@jodynaa: Zapewne. Ciekawe tylko, czy WSIowi doradcy inwestycyjni naszego Gospodarza już założyli firmy na Ukrainie, czy dopiero to zrobią, aby podłączyć się do źródełka.
Jakoś mam mieszane uczucia jak słyszę o polskim "wspieraniu małych przedsiębiorców" polegającym u nas na dop#?$#@%aniu ZUSu, licznych kontrolach, braku odpowiedzialności urzędników i zwalnianie z podatków wielkich koncernów.
No w końcu Bronek coś mądrego kombinuje. Nie rozumiem w czym macie tu problem? To jest inwestycja nikomu nic nie dajemy co najwyżej pożyczamy na % po paru latach to nam się zwróci.
Nie twierdzę że jest to jakaś żyła złota czy kura która znosi złote jaja ale wydaje mi się że warto dać temu pomysłowi choćby szansę i zobaczyć jak wszystko się ułoży.
@zwirz: Zawsze uważałem że mówienie że Polacy muszą na coś ponarzekać to głupie gadanie, patrząc na komentarze pod artykułem zaczynam myśleć że jednak może być w tym trochę prawdy. W Polskę inwestują obcokrajowcy? Łolaboga wykupują nas, przejmują Polskie firmy i wywożą kasę do siebie, Polska chce zainwestować za granicą? Łolaboga my tacy biedni tu w kraju a nasi rządzący chcą pieniądze wywieźć i ukraść. A co do ryzyka to
Prezydent marionetko-maskotka PO dostał silny przekaz od wodza Tuska, bo teraz na fali jest solidaryzowanie się z Ukrainą. Tusk mówi, Komor robi, słupki rosną.
Komentarze (73)
najlepsze
1. To jest pożyczka.
2. Ten kraj jest na krawędzi wojny.
3. Jeżeli ktoś ma inwestować, to sektor prywatny, a nie te złodziejskie sk%$@ysyny.
Niektórzy ludzie, to byliby nieszczęśliwi nawet jakby Polska stała się krajem mlekiem i miodem płynącym, "straszne czasy nastały kumoszko, już nawet ponarzekać nie ma na co".
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Inwestowanie za granicą - no tak polski przemysł jest beee... Dalej bądźmy rynkiem zbytu dla zachodu.
2. Ja rozumiem, że inwestycja, ale żeby w kraju, który teraz ma tak niepewną sytuację? Jaki ekonomista się pod tym podpisze?
A Rosja sobie tak dla zabawy wysyła propozycje rozbioru. Ot zagrajmy w otwarte karty.
http://www.forbes.pl/jak-polacy-pomagaja-ukrainie-i-zarabiaja,artykuly,167505,1,1.html
Nie twierdzę że jest to jakaś żyła złota czy kura która znosi złote jaja ale wydaje mi się że warto dać temu pomysłowi choćby szansę i zobaczyć jak wszystko się ułoży.
@zwirz: Zawsze uważałem że mówienie że Polacy muszą na coś ponarzekać to głupie gadanie, patrząc na komentarze pod artykułem zaczynam myśleć że jednak może być w tym trochę prawdy. W Polskę inwestują obcokrajowcy? Łolaboga wykupują nas, przejmują Polskie firmy i wywożą kasę do siebie, Polska chce zainwestować za granicą? Łolaboga my tacy biedni tu w kraju a nasi rządzący chcą pieniądze wywieźć i ukraść. A co do ryzyka to