Albowiem większa radość z jednego nawróconego grzesznika aniżeli z dziesięciu pobożnych.
Czy jakoś tak.
PS. Podobnie odebrałem całe zamieszanie w Ukrainie. Czuję jakby ktoś wyłączył muzykę, a ja się pytam co z aborcją, tolerancją, globalnym ociepleniem? I w odpowiedzi dostaję: daj spokój, teraz gadamy poważnie. Niby człowiek wiedział, że to tematy zastępcze, ale doświadczenie czegoś na własnej skórze robi swoje. Grunt to wyciągnąć z tego
@czetnik: Teraz to nawet idioci, którzy jeszcze parę miesięcy temu widzieli w Putinie demokratę i naszego przyjaciela, któremu można bezgranicznie ufać zaczynają mądrze gadać. Bywa tak, że jak życie daje ostro w mordę to się człowiek o 180 stopni obraca. Żaden wyczyn. Szacun mu się ew. należy jeśli już przed kryzysem na Ukrainie miał takie podejście.
@rajet: i ile ziem przylaczyli do swojego terytorium wskutek najazdu? To tak jakbys powiedzial, ze w sumie bandyta to tez taki policjant, bo przeciez obaj maja bron i czasem wchodza do czyjegos mieszkania bez zgody i woli wlasciciela
@anie: Zachodnia Europa i USA to banda hipokrytów jeszcze z jednego powodu - sami też potrafią wejść na terytorium niezależnego kraju, jeśli uznają, że mają ku temu "demokratyczne" podstawy. Czasem nawet te "podstawy" się sfałszuje, a jak to wyjdzie na jaw - to ta Europa ani się nie zająknie.
Pomijając to czy się z większością zgadzam czy nie [a w większości się zgadzam] to powiem Wam, że kawał tekstu. Brakuje mi takiego pisania w mediach, z jednej strony lekkiego, niebanalnego, a z drugiej walącego prosto z mostu, w punkt.
@lisek1256: W Playboyu to juz od lat felietony i ogolnie artykuly maja wyzszy poziom niz zdjecia ktore w wiekszosci to po prostu wyblurowane fotoszopem sztuczne cyce.
Nie wydaje mi się, aby Putin ruszał cokolwiek co pachnie faktyczną Europą, wszak jego dotychczasowe posunięcia odbywają się w strefie pewnego komfortu, polegającego na tym, że jedyne co może mu się stać to smętne pierdzenie zachodu w jego kierunku, wszak rusza dawne satelity ZSRR, a nie członka UE czy NATO. Za ruszenie czegoś, co jednak Europa uważa za swoje, może mu się odbić kaszką sprzed roku. Może się mylę, ale powątpiewanie me
@cyberpunx: Ta gra nie trwa od dziś tylko wszyscy się teraz srają, bo to o naszego sąsiada chodzi. Rosja z USA ciągle, nawet mimo zakończenia zimnej wojny, prowadzą gry wpływów. Ale i tak nigdy się nie dowiemy prawdy jak to wygląda, bo nikt nic nie powie poza ogłupiającą papką z mediów, która robi tylko ludziom wodę z mózgu.
@grzegorz-zielinski: nie sądze że media robią papkę z mózgów, nalezy tylko brac pod uwagę kóre media jakiej siły sa propagandową tubą.A z obserwacji rzecywistosci samemu można wysnuć wnioski.
A wniosek jest taki , że rosjanie chcą poczuc się znowu imeprium przed którym drży cały świat.
Imperium kóre nei liczy sie z niczym i z nikim nie ma żadnych zasad oprócz bezwzględnego rozszerzania swojej dominacji.
Czy sie to komus podoba czy nie jedyna gwarancja niepodleglej Polski jest silna armia i dywersifikacja zrodel energi. Jednoczensie przy calym szacunku do sil spec. ktore sa naprawde dobre (maly kamczek do teog dorzucilem sluzac w 1Bsz obecnie JWK nastepnie 56kspec.) to nie one zatrzymaja nawale ruskich czolgow i chmary Mig-ow potrzebujemy duzo dobrej broni ppanc i OPL. Mam nadzieje, ze nie bedzie jak zawsze czyli za chwile znowu zobacyzmy bredzenie o
@blubi_su: Ja bym tego tak nie rozumiał. Chodzi o prewencję. Bo widzisz, podobnie jak mówi artykuł, wszystkim od ok. 20 czy więcej lat zaczęło się wydawać że granice w Europie są nie do ruszenia i takimi już zostaną na wieki. A tu #!$%@?- ruscy jeżdżą sobie na wycieczki tu i ówdzie. Nie chodzi o sprzęt do agresji na inny kraj lecz do
@Nieziemski: W/g mnie nie jest az tak tragicznie przynajmnije w sensie energetycznym, terminal gazowy ma wkrotce ruszyc a wojsko ma dostac kupe szmalu. Jak sensownie go wydadza to moze cos pozytecznego z tego kryzysu wyjdzie.
Amerykanie nie mają problemu łączenia tych dżender śmender, walki z dyskryminacją itd. z silną zawodową armią. Po to mamy twardych chłopów gotowych iść na wojnę, mądrych inżynierów którzy tworzą broń, żebym ja sobie mógł siedzieć spokojnie w domu i ciągnąć druta mojemu czarnemu narzeczonemu w przerwie studiując koran na zmianę z dziełami Lenina jeśli najdzie mnie taki kaprys. Nikt mnie za to nie pobije ani nie obetnie głowy. I to jest przewaga
@Myszkowski: Polskie wojsko ciągle coś robi. Wyjeżdżają na misje, średnio raz w roku są duże manewry wraz z koalicjantami, manewry poligonowe, jakieś strzelania mają pewnie minimum raz w tygodniu. Pogłoski o leniwym i niezdolnym bojowo polskim wojsku to są brednie kompletne. A emeryturki niech mają, nikt nie będzie wysyłał 60latków do Afganistanu żeby strzelali do Talibów. Po tym jak się napatrzą na ten syf i okrucieństwo mają prawo do emerytury, bo
@wodorost50: Może i racja, w sumie ja wolę żeby wydawali na armię, na sprzęt, na zbrojenie, niż na pierdoły typu olimpiada czy nowe posadki w administracji.
czy pisanie w takim stylu jest lepsze od podania rzeczowych argumentów bez tej zbędnej otoczki?
czy teraz nie można napisać czegoś bez wywyższania się, sztucznego sarkazmu i nachalnej prywaty?
ostatnio też czytałem p. Mellera, a propos jego ojca i jego własnej osoby w konfrontacji z PiS - ten sam styl, dziwaczna ocena rzeczywistości (od nihilizmu do komedii)
jak pisałem, wszyscy mądrzy po fakcie
EDIT
dodatkowo zawsze się znajdzie pewna osoba, która stwierdzi,
Siedzi sobie p. Meller, gada podczas poranno-południowej wieczerzy o bardzo ważnych rzeczach z bardzo ważnymi osobami. Jak wiadomo zajmują się tam jedynie szczepionkami na raka, wykorzystaniem mechaniki kwantowej i ogólnym dobrobytem i pokojem na świecie. Pokazuje że Putin to prawdziwe życie. Korespondent wojenny, który obudził się, gdy coś się dzieje w Europie (reszta konfliktów to dawno i nieprawda).
Pobawiliśmy się, segregując śmieci, roztkliwiając się nad glutenem, płacząc nad dziurą ozonową, paradując na paradnych paradach z piórami w tyłku, fajnie było
I z powodu tego że rosja przyłączyła do siebie kawałek rosji mam siedzieć w strachu w piwnicy i zakopać beczki z żarciem w ogródku. Ludzie ogarnijcie się. Polityka Rosji nie zmieniła się znacząco wobec Polski od czasów rozbiorów. Straszenie Putinem to robienie dymu przed wyborami. Donald i Jarek będą biegać
Komentarze (115)
najlepsze
Albowiem większa radość z jednego nawróconego grzesznika aniżeli z dziesięciu pobożnych.
Czy jakoś tak.
PS. Podobnie odebrałem całe zamieszanie w Ukrainie. Czuję jakby ktoś wyłączył muzykę, a ja się pytam co z aborcją, tolerancją, globalnym ociepleniem? I w odpowiedzi dostaję: daj spokój, teraz gadamy poważnie. Niby człowiek wiedział, że to tematy zastępcze, ale doświadczenie czegoś na własnej skórze robi swoje. Grunt to wyciągnąć z tego
Gadki szmatki a jak co do czego to najwyżej nie zaprosimy Rosji na g7 hahahahah
A wniosek jest taki , że rosjanie chcą poczuc się znowu imeprium przed którym drży cały świat.
Imperium kóre nei liczy sie z niczym i z nikim nie ma żadnych zasad oprócz bezwzględnego rozszerzania swojej dominacji.
Z pokojowej współpracy korzysci mieliby wszyscy i
@blubi_su: Ja bym tego tak nie rozumiał. Chodzi o prewencję. Bo widzisz, podobnie jak mówi artykuł, wszystkim od ok. 20 czy więcej lat zaczęło się wydawać że granice w Europie są nie do ruszenia i takimi już zostaną na wieki. A tu #!$%@?- ruscy jeżdżą sobie na wycieczki tu i ówdzie. Nie chodzi o sprzęt do agresji na inny kraj lecz do
czy teraz nie można napisać czegoś bez wywyższania się, sztucznego sarkazmu i nachalnej prywaty?
ostatnio też czytałem p. Mellera, a propos jego ojca i jego własnej osoby w konfrontacji z PiS - ten sam styl, dziwaczna ocena rzeczywistości (od nihilizmu do komedii)
jak pisałem, wszyscy mądrzy po fakcie
EDIT
dodatkowo zawsze się znajdzie pewna osoba, która stwierdzi,
Siedzi sobie p. Meller, gada podczas poranno-południowej wieczerzy o bardzo ważnych rzeczach z bardzo ważnymi osobami. Jak wiadomo zajmują się tam jedynie szczepionkami na raka, wykorzystaniem mechaniki kwantowej i ogólnym dobrobytem i pokojem na świecie. Pokazuje że Putin to prawdziwe życie. Korespondent wojenny, który obudził się, gdy coś się dzieje w Europie (reszta konfliktów to dawno i nieprawda).
A teraz kopcie, bo ktoś "mówi prawdę
I z powodu tego że rosja przyłączyła do siebie kawałek rosji mam siedzieć w strachu w piwnicy i zakopać beczki z żarciem w ogródku. Ludzie ogarnijcie się. Polityka Rosji nie zmieniła się znacząco wobec Polski od czasów rozbiorów. Straszenie Putinem to robienie dymu przed wyborami. Donald i Jarek będą biegać
@ZostaneMistrzem: A to ciekawe, bo od lat każdy kto tak twierdził był przez mainstreamowe media określany oszołomem.