@courso: Wiesz do czego służy ropędówka? Zaraz pewnie powiesz, że widziałeś w lusterku, że nic nie jedzie, ale codziennie widuję na obwodnicy Warszawy ludzi, którzy przy dużym ruchu robią tak jak Ty i zmuszają innych do hamowania z całkiem dużych prędkości - linia ciągła tak jak Ciebie ich nie zatrzyma. Co z tego, że powodują zagrożenie? Ważne żeby jak najszybciej zająć ukochany środkowy pas... :-/
@sedros: a jeżeli spojrzał w lusterko? toż to kuźwa S8 a nie zwykła droga, więc chyba można zap%?%?@$ać co nie? bez przesady, tak to chcemy być narodem mądrym na drogach, ale doszukujemy się problemu w każdym gównie, gorzej niż urzędnicy, na których tak narzekamy.
@NoMoRe: Przez takie byle gówno jak mówisz raz zostałem zmuszony do awaryjnego hamowania ze 130 km/h do 50km/h na autostradzie. Gość w Fiacie Uno od razu wjechał na autostradę ledwo się tocząc. Sam w tym momencie byłem wyprzedzany więc nie mogłem zjechać na lewy pas, jedyne co mi pozostało, żeby się w gościa nie wpierdzielić, do hamulec w podłogę.
Blondynka jedzie samochodem autostradą A2. Udało jej się włączyć radio i tam słyszy: "Podajemy ważny komunikat dla kierowców jadących autostradą A2. Według wiarygodnych, przed chwilą otrzymanych informacji, autostradą ową jedzie samochód w przeciwnym kierunku". Blondyna spogląda przez okno swojego samochodu i mruczy do siebie:
Jak można być tak ograniczonym umysłowo ? Czy to na prawdę tak trudno pojechać do następnego zjazdu, jak się swój przegapiło ? Cebulaki j!%%ne ... " ch?% najwyżej umrę ale waha się nie będzie spalać a nie mam na to kasy" no paść można z debilizmu polaczków.
Żeby wjechać pod prąd na S lub A to po prostu trzeba być debilem. Nie da się tego inaczej wytlumaczyc. Glownie robia tak starzy, którzy nie powinni siadać za kółkiem, bo ich wiedza i swiadomosc są na poziomie czasow, gdzie w Polsce byly 2 drogi na krzyż.
Można się śmiać z tego ale jakby kierowca nie zauważył w odpowiedniej chwili że coś jeszcze były by pewnie ofiary w ludziach. Dobrze że też debil co jechal pod prąd miał chociaż światła włączone to było go w miarę widać.
Komentarze (219)
najlepsze
O ile użył lusterka, wszystko było po Bożemu.
Blondynka jedzie samochodem autostradą A2. Udało jej się włączyć radio i tam słyszy: "Podajemy ważny komunikat dla kierowców jadących autostradą A2. Według wiarygodnych, przed chwilą otrzymanych informacji, autostradą ową jedzie samochód w przeciwnym kierunku". Blondyna spogląda przez okno swojego samochodu i mruczy do siebie:
- I to niejeden.
;)
może jakieś nowe określenie po polsku?