Komandosi – polska specjalność w NATO
Na szczycie NATO 12 lat temu Polska zadeklarowała, że jej wizytówką w Sojuszu Północnoatlantyckim będą siły specjalne. – Dziś widzimy, że była to dobra decyzja – mówi płk Wiesław Kukuła, dowódca Jednostki Wojskowej Komandosów. O rozwoju wojsk specjalnych i ich zadaniach rozmawiano w...
sportingkielce z- #
- #
- #
- #
- #
- 49
Komentarze (49)
najlepsze
Przy odpowiednim wsparciu pozostalych wojsk, jednostkami specjalnymi da sie wygrac wojne.
Masy ruskiej armii nie powstrzymaja jedn.specjalne tylko liczne i dobrze rozwiniete sily ladowp / powietrzne. Wiadomo,ze masa nie mamy sie co rownac z ruskimi dlatego powinnismy miec jeszcze wiecej Leopardow i to szybko modernizowanych do najnowszych wersji, lacznie z przezbrajanymi t72 chodz tam juz za bardzo nie ma co usprawniac. Jak pokazala wojna w
@manstain: w tym ukł geopolit (straty teryt) nie ma na to szans. Większość teryt to część równiny meklembursko- smoleńskiej)cignie się od berlina do smoleńska. Równo i gładko , dla czołgów to autostrada, brak większych rzek, bagien, jarów itp przeszkód nat
Komandosi to jedyne wyjście w obecnej sytuacji i tu nasi wojskowy dupy nie dali
Howgh
Co udowodnili na Dubrowce i w Bieslanie.
@kabanos: ja bym powiedzial ze to komplement dla formozy
Patrz tu i ucz się, ile jeden komandos może zdziałać.