@sopel87: Jak dla mnie, Kosowo to jedna z największych pomyłek dyplomacji europejskiej w ostatnich kilkudziesięciu latach. Decyzja o jego uznaniu nie została przemyślana, nikt nie pomyślał, że ten precedens będzie się jeszcze długo mścił.
Patrząc na tą całą sytuację, to mam wrażenie że Putin czuł ostatnią szansę na to, żeby przywrócić Krym do Rosji (w końcu został on nie tak dawno podarowany Ukraińcom). Trzeba to było zrobić, póki pokolenia pamiętające Związek Radziecki są u władzy. Tak naprawdę cała operacja jest genialnie przemyślana - wykorzystanie wewnętrznego kryzysu politycznego do "legalnego" przejęcia Krymu. Naprawił błąd z 1954 roku.
Korzystając z tego, że @M_b oraz @maciejkiner opuścili siedzibę wykopu udając się po rogale, ogłaszam się premiero-administratorem tego tematu. Mam poparcie mirków, a pan jest persona non grata w tym temacie.
@bigger: Proste. Mogę opowiedzieć nawet jak będzie wyglądać cała Europa i Rosja na kilka lata później.
Na skutek niemożności utrzymania porządku w kraju, władzę przejmie z powrotem Janukowycz. Opozycja zostanie zdelegalizowana. Porozumienie, które było "wynegocjowane" pomiędzy opozycją, a Janukowyczem przestanie istnieć.
UE przejdzie nad wszystkim do porządku dziennego. Dla niej nic się nie zmieni. Dzika Ukraina pozostanie dziką Ukrainą. Kontrakty z Rosją zostały ocalone.
Ameryka skorzysta na konflikcie wygrywając większość przetargów
@bigger: Za 6 miesiecy Krym jest czescia Federacji Rosyjskiej, Rosja kontroluje tez obecne wschodnie obwody Ukrainy, w tym bogaty jak na warunki ukrainskie Donieck, Charkow, do tego Mikolajow z okolicami i prawdopodobnie Odesse. W tym ostatnim wariancie Ukraina nie ma juz dostepu do morza. Kijow pozostaje stolica zmarginalizowanej Ukrainy.
Stary numer. Ba, sami to zastosowaliśmy w przeszłości - vide Litwa Środkowa.
Stawiam, że "niepodległy" Krym będzie istniał maksymalnie 2 lata, zanim w "demokratycznym" referendum "wolny lud Krymu" nie zdecyduje o przyłączeniu się do Rosji.
@Emes91: Po co te cudzysłowie przy "wolnym ludzie" i "demokratycznym" referendum? Myślisz, że jeśli takowe się odbędzie to będą potrzebne jakieś przekręty wyborcze żeby osiągnąć większość w sprawie przyłączenia do Rosji?
Komentarze (113)
najlepsze
Hipokryzja zachodu nie zna granic.
@sopel87:
@Iudex: ale Kosowo nie poprosiło o włączenie w skład innego państwa jeszcze przez ogłoszeniem "niepodległości"
to ty tylko z FB słałeś ? facebukowe lajki niesa tam w stanie dotrzeć samodzielnie bo to za daleko
trzeba połączyć siły z twitami i wtedy jedne i drugie dolatują i walczą w imieniu społeczności internetów :)
@szymon_jude: na pewno nie Rosja
Korzystając z tego, że @M_b oraz @maciejkiner opuścili siedzibę wykopu udając się po rogale, ogłaszam się premiero-administratorem tego tematu. Mam poparcie mirków, a pan jest persona non grata w tym temacie.
Kilka zdań więcej:
"Decyzja została podjęta na specjalnej sesji parlamentu głosami 78 deputowanych (krymski parlament liczy 100 deputowanych)
Krym jako niepodległe państwo zwróci się po referendum do Rosji z propozycją włączenia regionu w skład Federacji - stwierdził rzecznik parlamentu.
Według rzecznika deklaracja o niepodległości "wchodzi w życie" natychmiast po ogłoszeniu."
Kto zgadnie jak za 6 miesiecy bedzie wygladac sytuacja na Krymie dostaje kurierem alko-paczke.
Na skutek niemożności utrzymania porządku w kraju, władzę przejmie z powrotem Janukowycz. Opozycja zostanie zdelegalizowana. Porozumienie, które było "wynegocjowane" pomiędzy opozycją, a Janukowyczem przestanie istnieć.
UE przejdzie nad wszystkim do porządku dziennego. Dla niej nic się nie zmieni. Dzika Ukraina pozostanie dziką Ukrainą. Kontrakty z Rosją zostały ocalone.
Ameryka skorzysta na konflikcie wygrywając większość przetargów
Stawiam, że "niepodległy" Krym będzie istniał maksymalnie 2 lata, zanim w "demokratycznym" referendum "wolny lud Krymu" nie zdecyduje o przyłączeniu się do Rosji.