@davido000: Aż wierzyć się nie chce. Ten psiak mi wygląda na setera irlandzkiego. Jak słowo daję, miałem do czynienia z wieloma rasami psów, ale bardziej postrzelonej na oczy nie widziałem. Przecież te psy dwóch minut na dupie nie potrafią usiedzieć. Ten osobnik musi być bardzo chory, albo ten kot go już tak męczy od kilku tygodni i biedak wysiadł kondycyjnie, w co naprawdę nie chce się wierzyć. Aha, to są co
@choleryk: setery irlandzkie są bardzoo cierpliwe i uparte, niech taki seter się na ciebie obrazi, to jest piekło. W ramach protestu np. może przez cały dzień się z miejsca nie ruszyć. Nie znam drugiej tak bardzo cierpliwej, upartej i obrażalskiej rasy psa.
U mojego sąsiada jest wręcz odwrotnie. Ma psa Rottweilera (9 lat) i trzy koty (bodajże mają teraz półtora roku). Gdy były jeszcze małe, porządnie się przeraziłem gdy wchodząc do sąsiada, podbiegł do mnie jego pies, trzymając w pysku małego kotka (imieniem Tygrys). Kot był całkowicie spokojny i się nie rzucał, to czym prędzej dzwonie w dzwonek, żeby sąsiad przyszedł bo myślałem, że już jest po kotku. Wreszcie drzwi się otworzyły, ja cały
Ta rasa to wręcz przeciwieństwo spokoju - to istna szajba i zajebisty świr.
A pokazany tu osobnik to tzw, "ignoring foching" - mój tak się zachowywał jak go kot a mocno podrapał - strzelał focha i kot się musiał łasić z godzinę nim ostatecznie seter znów go akceptował jako członka rodziny.
Komentarze (51)
najlepsze
@Glacial: tzn, że co. Koty są niby leniwe?
Ta rasa to wręcz przeciwieństwo spokoju - to istna szajba i zajebisty świr.
A pokazany tu osobnik to tzw, "ignoring foching" - mój tak się zachowywał jak go kot a mocno podrapał - strzelał focha i kot się musiał łasić z godzinę nim ostatecznie seter znów go akceptował jako członka rodziny.
http://s30.postimg.org/d91qwnhld/brok2.jpg
Mój p@$$@!%ec - wybiegany i najedzony, czyli jedyna opcja bycia spokojnym ;)
http://fotoo.pl//out.php?i=746820_img-0762.jpg&id=f056f11e40b98310323936343330