To chyba jakieś pawilony handlowe i dziwię się że ta pani co wyszła ze sklepu nie poinformowała ochrony. Jak by tak było to by w sklepie byli krócej niż minuta.
Pierwszy kolo poszedł klienta dopingować żeby dobrze lał ciula. Później dwie panie pobiegły złodzieja zalać łzami, a na koniec następny trep z gaśnicą którą nic nie zrobił. JPRDL, zero pomocy!
@andy_pandy: sam jesteś [wpisz sobie], jeśli tak to widzisz. Siedział gość prawdopodobnie na zapleczu, usłyszał nagle zamieszanie, krzyki i wrzaski, nie znał ich powodu. Wybiegnięcie stamtąd z gaśnicą było jak najbardziej prawidłową reakcją, wręcz godną pochwały. Zbędną gaśnicę można odrzucić, a w momencie gdyby się okazało, że jednak jest potrzebna, byłby kilkadziesiąt sekund do przodu.
Komentarze (97)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Reszta wciąż się bała i nawet specjalnie nie starała się mu potem pomóc.
Ale... co za odwaga!
Przecież to by go od razu położyło bez zbędnej szamotaniny.
W ciągu kilku minut zrobiło mi się strasznie gorąco, piszczało mi w uszach i widziałem wszystko na czarno-biało.
Podobno byłem strasznie blady.
Poszedłem do higienistki i po dłuższym czasie przeszło.
Jaja bolały jeszcze kilka dni.
I dlatego się dziwie, że nikt nie kopie w jaja ;)
za to kto inny dał sobie radę z gołymi pięściami :)