Lisek to jest bardzo kulturalny zwierz. Bywam nocami nad wodą bo łowię ryby :)
Taki np dzik jak podejdzie , to najpierw czuć nieprzyjemny zapach, a potem coś szubruje po krzaczorach. A jak zrobi kupę to wali niemiłosiernie.
A lisek, podszedł, stanął na odkrytym wzniesieniu, poprzyglądał się chwilkę moim poczynaniom wędkarskim a potem dał głos, coś pomiędzy wyciem a szczekaniem, upewnił się, ze go widzę i poszedł polować na bobry.
W Wiśle żyje coś co można zjeść po złowieniu bezpiecznie
@heavenly: oczywiście, a od kilku lat tj od czasu gdy zamknięto wysypisko śmieci usytuowane przez czerwonych zbrodniarzy przy ujściu Świdra do Wisły (!) wszystko ożywa w oczach. 2 lata temu schwytałem nawet raka. Mój rekord wszechczasów: Boleń 89 cm
Ba w tym, tj tamtym 2013 r widziałem nawet pliszkę, nie widzianą przeze mnie od dzieciństwa, gdy miałem 7 lat stada tych
GB jest wyspą o znacznie ograniczonej możliwości migracji zwierząt, mało tego, lasy poszły tam na opał i okręty już bardzo dawno temu, będzie tego 1% jak na tą chwilę?
A co do tego mają lisy?
Ano
Polowanie na lisa, tzw "gonitwa za lisem" to element tradycji i kultury arystokracji (fakt, może się wydać nieco odmienne od dzisiejszych zwyczajów ale pamiętajmy, że mówimy o kulturze w której
Już czekam na pseudo znawców, którzy stwierdzą, że to oznaka cierpienia, strachu itd. :) No i oczywiście jest w klatce, pewnie dlatego, że to jakieś schronisko dla rannych zwierząt itp., ale jest w klatce :).
Komentarze (57)
najlepsze
Taki np dzik jak podejdzie , to najpierw czuć nieprzyjemny zapach, a potem coś szubruje po krzaczorach. A jak zrobi kupę to wali niemiłosiernie.
A lisek, podszedł, stanął na odkrytym wzniesieniu, poprzyglądał się chwilkę moim poczynaniom wędkarskim a potem dał głos, coś pomiędzy wyciem a szczekaniem, upewnił się, ze go widzę i poszedł polować na bobry.
Doszedłem do
@heavenly: oczywiście, a od kilku lat tj od czasu gdy zamknięto wysypisko śmieci usytuowane przez czerwonych zbrodniarzy przy ujściu Świdra do Wisły (!) wszystko ożywa w oczach. 2 lata temu schwytałem nawet raka. Mój rekord wszechczasów: Boleń 89 cm
Ba w tym, tj tamtym 2013 r widziałem nawet pliszkę, nie widzianą przeze mnie od dzieciństwa, gdy miałem 7 lat stada tych
GB jest wyspą o znacznie ograniczonej możliwości migracji zwierząt, mało tego, lasy poszły tam na opał i okręty już bardzo dawno temu, będzie tego 1% jak na tą chwilę?
A co do tego mają lisy?
Ano
Polowanie na lisa, tzw "gonitwa za lisem" to element tradycji i kultury arystokracji (fakt, może się wydać nieco odmienne od dzisiejszych zwyczajów ale pamiętajmy, że mówimy o kulturze w której
Dawkins o tym pisał, polecam "Najwspanialsze widowisko świata. Świadectwa ewolucji".
było..rok temu dodałem.
No rzeczywiście.