@kams: bycie większym z założenia daje dużą przewagę.
60kg suchoklates może 10 lat trenować judo i karate i wp@%%?#$i mu 85kg facet ćwiczący od 1,5 roku zapasy, bo technika techniką, a siła/masa swoją drogą.
Oczywiście jak ktoś żadnych sztuk walki nie ćwiczy, to i go dużo lżejszy/słabszy typ poskłada. Ale dużemu/silnemu z założenia zawsze będzie łatwiej.
Co innego np. w fechtunku długim mieczem - tam większe znaczenie ma szybkość i
@kams:Ale ja chodzę wyprostowany, garbię się tylko w drzwiach...
Dresy jakos nie trenują karate, czy podobne. Zapewne dlatego, że bramkarz we dyskotece ma wyglądać groźnie, albo dlatego, że tak się wydaje tym, co ich zatrudniaja. I racja. Postaw szczawia z czarnym pasem kung-fu, czy jakieś -itsu, a chętnych do dymu kolejka się ustawi. Każdy debil będzie chciał sprawdzić szczawia. Do dwumetrowego, studwudziestokilogramowego łysego pana niewielu chce fikać.
Komentarze (66)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Anj87: Mi tam bardziej wygląda na Aikido.
Nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie zagrożenie.
60kg suchoklates może 10 lat trenować judo i karate i wp@%%?#$i mu 85kg facet ćwiczący od 1,5 roku zapasy, bo technika techniką, a siła/masa swoją drogą.
Oczywiście jak ktoś żadnych sztuk walki nie ćwiczy, to i go dużo lżejszy/słabszy typ poskłada. Ale dużemu/silnemu z założenia zawsze będzie łatwiej.
Co innego np. w fechtunku długim mieczem - tam większe znaczenie ma szybkość i
Dresy jakos nie trenują karate, czy podobne. Zapewne dlatego, że bramkarz we dyskotece ma wyglądać groźnie, albo dlatego, że tak się wydaje tym, co ich zatrudniaja. I racja. Postaw szczawia z czarnym pasem kung-fu, czy jakieś -itsu, a chętnych do dymu kolejka się ustawi. Każdy debil będzie chciał sprawdzić szczawia. Do dwumetrowego, studwudziestokilogramowego łysego pana niewielu chce fikać.