LPG to paliwo dla biednych?

Każdy z nas słyszał podobną opinię. Tymczasem od kilkudziesięciu lat propan-butan to wybór milionów kierowców w najbogatszych krajach świata. Tam instalacja LPG nie kojarzy się z biedą, lecz wyraża umiejętność rozsądnego oszczędzania i troskę o naturalne środowisko. Świat jeździ na LPG!

[marcys19snk]

Nawet jeśli wg. niektórych bidoki jeżdżą na LPG to ja się nie wstydzę, że jestem biedny. Oszczędność to oszczędność.

[bigger]

@marcys19snk: Nie ma sie czego wstydzic. Mam kilku klientow , ktorzy biedni nie sa a jezdza na LPG. A czemu? Bo mowia wprost: jak te same kilometry moge pokonac o polowe taniej bez zadnych innych roznic, to czemu nie?

[iksarp]

@maros223:

Ad. 1: nie jestes zadowolony z instalacji, bo nie obliczyles czy bedzie Ci sie oplacac? Bez komentarza

Ad. 2: co oznacza, ze kultura jazdy sie zmienila?

Ad. 3: nie ma takiej mozliwosci, aby spalanie gazu bylo o 50% wieksze niz spalanie benzyny przy takiej samej dynamice jazdy i przy odpowiednio ustawionej instalacji...

[SolarWarden]

Niech lepiej tego tak nie nagłaśniają, bo zaraz cena pójdzie w górę. Bo przecież wszystko co eko jest z założenia droższe. ;-)

[sprzedajerowery]

@SolarWarden: E tam w Polsce silniki na LPG się psują, zużywają 80% szybciej i mają 70% koni mniej - mentalność w naszym kraju nadal blokuje popularność instalacji.

[bigger]

@SolarWarden: Jaki brak mocy? O czym Ty opowiadasz. No prosze Cie nie pograzaj sie, bo ja wcale niechce zaczynac gownoburzy. Jesli czules zdecydowany brak mocy to miales doczynienia z gownem a nie instalacja. I to wina Twoja i egzemplarza jaki uzytkowales a nie zasilania LPG jako takiego.

Zeby robic przebiegi jak wyzej napisalem to auto bylo gnane 3-4 razy w tygodniu z POznania do Wawy. Bez litosci. 150-170km/h autostrada to byla

[karga]

cebulactwo najczystszej postaci: "biedaki jeżdżą na gazie, szlachta na benzynie".

A niech sobie ludzie tankują co chcą. Co to w ogóle za wartościowanie na podstawie paliwa w samochodzie? Bogaci są bogaci bo szastają kasą na lewo i prawo, czy dlatego że mądrze zarządzają swoimi pieniędzmi? Jak się komuś bardziej opłaca jeździć na gazie, to niech tak robi. Najlepiej to jakby każdy miał nowego mercedesa S-klasy pod domem, a że będzie żarł tynk

[d.....B]

@karga: dokładnie, też mnie to często irytuje jak ludzie wyśmiewają kogoś że jest bogaty i oszczędza, no k$%$a, gościu ma zapewne przez to pieniądze że ma łeb na karku i nie rozwala pieniędzy na prawo i lewo.

[gierekm]

@karga: Po prostu Polska, gdzie ceny nijak maja sie do zarobkow. W UK za minimalna godzine masz 5 l e-95, tutaj kwestia gazu to naprawde dla fanatykow oszczedzania. Moja Astra 1.6 pali nawet 10 jak sie przycisnie, ale nie mam potrzeby oszczedzania. Sorry, takie ceny i zarobki mamy w Polsce.

[szymon_jude]

A wiecie czym swoje auto tankował Hitler?


huehueheu...

[wtf2009]

@szymon_jude:

[G.....y]

Ludzie z WP po prostu nie mają pomysłu na artykuł, więc raz w sezonie trzeba wywołać burzę (jedną z moich ulubionych). Janusze się będą przepychać w komentarzach a wyświetleń nabiją.

[P.....3]

Bo biedaki myślą, że jak już ich stać, to jak będą na benzynie jeździć, to pokażą że są dziani. Prawda jest taka, że bogaci, są bogaci, bo mają w dupie czy to co robią jest biedackie. Bogactwo bierze się z umiejętności zarządzania kapitałem, i każda oszczędność jest dobra, bo zaoszczędzoną na takich drobiazgach kasę można inwestować, a nie przepalać.

[DanielPlainview]

Albo też:

http://www.gtspirit.com/wp-content/uploads/2013/04/Image0000117.jpg

Sam jeżdżę na benzynie, ale nie widzę w przerobieniu samochodu na LPG lub CNG niczego niewłaściwego.

[Seraf]

@DanielPlainview: jak tankuję LPG do 2 fur i zajeżdżam na większe stacje obsługiwane przez studentów to często słyszę:

"takie auto na LPG?"

zawsze odpowiadam coś tylko w części zgodnego z prawdą:

"stać mnie na taki samochód bo oszczędzam na paliwie"

[haes82]

Ja już mam drugi samochód "zagazowany" i z doświadczenia mogę rzec jedno - jedyną dużą wadą LPG jest zapaskudzenie bagażnika. Butla klasyczna "cylindryczna" to już w ogóle szaleństwo, ale nawet jeżeli zamontujemy butlę "w koło zapasowe", to i tak trzeba gdzieś to koło wsadzić - więc niewiele to daje poza tym, że w razie potrzeby (np. jedziemy po lodówkę 30 km) można na zasadzie ryzyk/fizyk butlę wyjąć.

Ale te oszczędności (sięgające co

[haes82]

@haes82: oczywiście nie butlę, tylko koło można wyjąć w razie potrzeby.

[m.....2]

@haes82: Ja mam butlę 48l w kole zapasowym i bagażnik nie jest "zapaskudzony". Koła nie wożę (zestaw naprawczy).

Moja instalacja już po roku się w pełni "zwróciła"

[e.....o]

Od 1997 roku użytkuję praktycznie wyłącznie auta z instalacją LPG. Kiedyś coś mi odwaliło i kupiłem diesla. Po 3-ch latach wróciłem do LPG. Przy mies. przebiegu rzędu 2 000km nik nie przekona mnie do innego paliwa...

W rodzinie jest Nexia zagazowana w 1998 po wyjeździe z salonu. Obecnie ma ok 200 000 km na jednym silniku. Awarie- uszczelka pod głowicąx1, pompa paliwax2.

[styroslaw]

@elcolonello: pompa Ci pewnie padła bo jeździłeś na pustym baku albo miałeś mało zalane ;) chodziła bez chłodzenia.

[e.....o]

@styroslaw: To nie moje auto, tylko w rodzinie ktoś ma. I to prawda- jeździł na rezerwie. Ja mam zawsze do pełna.

@bigger: Dla mnie rachunek jest prosty: 100 km na LPG to 9,4 l/100+ w zimie 0,5 PB na 100. ON to było 8-8,5/100 km. Zamiast mies. 900 zł wydaję teraz ok 500. Różnica jak dla mnie kolosalna. Choć diesel dalej stoi, ale to chyba z sentymentu do poczciwego MB

[bigger]

Znow swiera wojna sie zacznie GAZ do kuchenek vs kopciuchy z koparek :)

[funksik]

GAZ do kuchenek vs kopciuchy z koparek :)

@bigger: Tu nie ma co wojować, prawda po zatankowaniu do pełna wychodzi na jaw przy kasie.