Codziennie jem cebulę :-) Co najmniej dwie wrzucam na patelnie kiedy podsmażam piersi z kurczaka (w końcowej fazie, więc cebula jest surowa, choć podgrzana, danie dla dwóch osób), co dwa, trzy dni lubię też zjeść całą surową cebulę z octem lub maczając w soli (to z solą chyba niezdrowe).
@tom1988: Ja też lubię dawać cebulę do wszystkiego. Do mięsa, tostów, zup, jajecznicy, sałatek, podpieczoną w piekarniku zamiast surówki do obiadu no i oczywiście syrop z cebuli na przeziębienie.
@Yoszi: Nie wiem czy to ma związek z przeziębieniem, ale cebula może działać przeciwwirusowo - dodałem linka w powiązanych. Mnie syrop z cebuli na gardło też pomaga i do tego mleko z czosnkiem.
Ja w dzieciństwie często jadłem kanapki z posoloną cebulą, a jak przychodziłem do szkoły z takimi kanapkami to każdy od razu chciał działe. Byłem szkolnym cebulakiem.
Komentarze (29)
najlepsze
Generalnie jestem uzależniony od cebuli.