Namaszczony w śpiączce: 'Mało mnie szlag nie trafił'.
Najpierw mało mnie szlag nie trafił. Później się załamałem - mówi Jerzy R., agnostyk, który pozwał szczeciński szpital na Pomorzanach. Chce 90 tys. zł za to, że wbrew swojej woli w pooperacyjnej śpiączce został przez katolickiego kapelana namaszczony sakramentem chorych
mohtak z- #
- #
- #
- #
- #
- 13
Komentarze (13)
najlepsze
Od dzisiaj wysyp pozwów przeciwko ZUS.
Jedyny przypadek, w którym to kogoś może zaboleć, to bycie wyznawcą szatana lub bycie opętanym. W takim przypadku wierzy, że ubrudzenie to coś więcej, ale jest to sprzeczne z jego wolą.
W innych przypadkach jest to zwykły ból dupy, gwiazdorstwo, płynięcie z nurtem rzeki gówna lub chęć chamskiego zarobku.
Sama kultura osobista wymaga wdzięczności za
gdzie on w polskim szpitalu schabowego widział ja się pytam?
ps. a jak by sie zes#ał podczas śpiączki i mu dupę wytarli tez by mu to przeszkadzało?