Sylwestrowe gorzkie żale, część I
Główne zakupy sylwestrowe zrobiliśmy wczoraj, aby uniknąć tłumu. Niestety nie udało nam się kupić bazylii - postanowiliśmy więc, że pójdziemy po nią jutro (dziś), a przy okazji kupimy jakieś procenty. Tłum wiadomo jaki - ale nie o tym.
Dziewczyna wypatrzyła sobie biustonosz w promocji z 49,90zł na 19,99zł.
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/11wXZmy_qcZo1oi0pFIFzigFhdA2FfK03wq2psAG,wat600.jpg?author=braerios&auth=1ded935f90bad5ad4781dcc89f5743be)
Zadowoleni (ja także, bo byłem głównym oceniającym "jak leży") poszliśmy po bazylię - której nie było i po procenty - które były. Postanowiliśmy przed nabijaniem rachunku spytać kasjerki czy ten biustonosz faktycznie jest za dwie dyszki. Pani po sprawdzeniu czytnikiem stwierdziła, że cena to 49,90zł i że pewnie jeden ze staników zaplątał się na ten "regał". Stanik oczywiście został odłożony, a ja poszedłem upewnić się jak to z tą ceną w końcu jest.
Szybki kurs z powrotem na sklep, gdzie powstało zdjęcie z ceną, które widzieliście wyżej oraz to:
Co ciekawe wszystkie staniki były przecenione z 49,90zł na 19,99zł i miały ten sam model na metce - choć ewidentnie były różne. Nie wiem jak wyglądały ceny innych biustonoszy pod czytnikiem.
Teoria zaplątanego egzemplarza także upada, ponieważ takich biustonoszy jak ten na tym jednym wieszaku było z 15.
Sylwestrowe gorzkie żale, część II:
Po wyjściu ze sklepu, idąc przez parking oczywiście nie można było nie natknąć się na przynajmniej kilku idiotów, mistrzów posiadania reszty społeczeństwa w dupie - zwłaszcza w dzień gdy nie ma tłumów i ludzie wcale nie biją się o miejsce parkingowe.
Pierwszy:
Drugi.Geniusz, bo czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Sam jeden zajął cztery miejsca parkingowe (oczywiście BMW):
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/31wXZxe_qcZo1oi0pFIFzigFhdA2FfK03wq2psAG,wat600.jpg?author=braerios&auth=1ded935f90bad5ad4781dcc89f5743be)
Komentarze (22)
najlepsze
@Kr3t: Dodane w powiązanych
Proszę mnie teraz odkopać. Zamazałem bo nie wiedziałem czy mogę je pokazywać.
bajdełej, gratuluję też przyjemności z głaskania miseczki D ;)
Sam tak czasem parkuję, jak ten gościu z merca, ale zaznaczam jeszcze raz, że
Co do BMW - brak mi słów. Najpierw chciałem go bronić - bo może po bokach wcześniej ktoś tak stał, że nie było innej możliwości zaparkowania. Ale po drugim zdjęciu - nie mam pytań, Burak Ma Wóz...