Zasięg lodu w Arktyce 28.12 był 2 najmniejszym w historii pomiarów dla tego dnia
![Zasięg lodu w Arktyce 28.12 był 2 najmniejszym w historii pomiarów dla tego dnia](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_h6nHeSwvsdM92cRce62TtRBtHaGKrqsB,w300h194.jpg)
Niektórzy podniecali się, że globalne ocieplenie, znowu, się skończyło, kiedy po rekordowo niskim minimum zasięgu z 2012 w tym roku było "tylko" 6. najmniejsze (+ sporą ilością manipulacji). Tymczasem, od 17 grudnia zasięg utrzymywał się na 3. najmniejszym poziomie dla tego okresu. Teraz spadł do 2.
![Ardai](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Ardai_EnqKJCA3bb,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
Żyjemy w okresie zwanym czwartorzędem. Charakteryzuje się on m.in. tym, że mamy w nim cyklicznie co około 10-12 tys. lat. kolejne zlodowacenie. Pomiędzy zlodowaceniami oczywiście jest coś na kształt tego co widzimy na codzień, czyli cieplej:-) Ostatnie zlodowacenie było właśnie około 10 tys. lat wstecz. Pewnym jest też, że globalne zlodowacenie poprzedza globalne ocieplenie.
przy czym obecnie na wykresie to połowa lat 60 czyli pół wieku temu. Trochę się zmieniło w klimacie od tego czasu. Na przkład mamy 345 miesięcy z rzędu o temperaturze wyższej niż średnia. Autor albo kłamie albo jest bardzo niedoinformowany. Dalej nie czytam, bo taki błąd dyskwalifikuje w jakikolwiek
miej kilka wykładów z meteorologii i klimatologii
miej czelność na podstawie takiego liźnięcia tematu nazywać setki ekspertów i tysiące badań ekodebilizmem.
Wstyd, że osoby otwarcie negujace tak ogromne ilości danych mogą mieć wyższe wykształcenie(tym bardziej z nauk ścisłych)
Jeżeli to prawda, to dlaczego UE najbardziej się globalnym ociepleniem przejmuje i bierze na siebie największe koszty walki z nim?
Można wręcz powiedzieć, że to nie nasz problem, a nawet że Europie globalne ocieplenie byłoby na rękę (choćby północne szlaki handlowe, czy dłuższy okres
Takie wzajemnie strachanie się: co to będzie jak już te "globalne ocieplenie" nadejdzie. Będziem się przed trąbami powietrznemi po jamach chowali, a w wolnych chwilach po mordach bili bo "globalne ocieplenie".
Ja już teraz wiem co będzie i na wszelkie strachi odpowiem dwoma
BTW: Drodzy gimnazjaliści okutani w arafatki: powyższe to tak zwana ironia. Tak generalnie to tak jak rozumna część ludzkości winniście stwierdzić mniej więcej tak: Na pohybel ekoidiotom twierdzącym, że anomalie pogodowe
Ludzkość ma wpływ na pogodę, ot choćby to że w dużych miastach jest np. cieplej niż w otaczających je terenach co powoduje zaburzenia w powstawaniu chmur.
http://en.wikipedia.org/wiki/Urban_heat_island
Nie jest to oczywiście wpływ globalny.
w tym momencie średnio około 400 ppm
agencje takie jak NASA, NOAA, JAXA
zależy co rozumiesz przez wartości referencyjne
dane odpowiadające na twoje pytanie masz tutaj
http://www.esrl.noaa.gov/gmd/ccgg/globalview/co2/co2_intro.html
http://airs.jpl.nasa.gov/AIRS_CO2_Data/