Tak ciężko zrozumieć do ch*ja wafla?
![Tak ciężko zrozumieć do ch*ja wafla?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_6cQwglVEOAkgxI7fv2IHYGVlYuiI5KGw,w300h194.jpg)
W Polsce działa (jeszcze) ok. 2mln przedsiębiorców - głównie z sektora małych i średnich firm. Trudno sobie wyobrazić, by 2mln ludzi zmówiły się w celu utrzymania niskich płac i NIKT nie wyłamał się kierowany żądzą zysku. Zdejmijmy im kajdany z rąk i pozwólmy swobodnie ZATRUDNIAĆ!
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 356
Komentarze (356)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Właśnie tym sposobem powstawały pierwsze stałe urzędy - tak powstała funkcja księcia, który pierwotnie zyskiwał władzę na okres wojny i szybko zorientował się, że prowadząc nieprzerwanie wojny utrzyma władzę na
Takiej zależności nie ma, z wielu prostych rzeczy nie zdawaliśmy sobie sprawy przez setki lat i widzieliśmy w nich jedynie chaos, aż ktoś zauważył jakąś prostą regułę. Poza tym w interesie państwa i jego aparatu biurokratycznego jest zwiększanie ingerencji w życie mieszkańców i gospodarkę, a nie zmniejszanie jej.
Po pierwsze, wprowadzenie jakiegokolwiek, nawet pojedynczego czynnika błędu rujnuje tę koncepcję, a niestety jednostki popełniają błędy.
Przykład: Na pierdyliard (hipotetycznie identycznych) programistów, jeden godzi się na obniżenie swojej płacy o 1zł. Zaniża tym samym średnią płac w sektorze, dając grupie przedsiębiorców przewagę kapitałową 1zł. Dalej już tylko potrzeba czasu, bo efekt lawiny zrobi swoje.
Oprócz
@Ikemis: Nie. Celem rynku jest zaspokojenie potrzeb konsumentów.
@Ikemis: Politykę pełnego zatrudnienia już przerabialiśmy i jakbyś nie zauważył to skończyło się to bankructwem państwa. Mieliśmy też ceny urzędowe i parę innych wynalazków, dzięki którym po miesiącach czekania mogłeś w oficjalnym obiegu kupić np. kocioł C.O. i sprzedać go tego samego dnia za kilka razy więcej.
A znasz optymalną strategię do wielokrotnej gry w dylemat więźnia?
1 gra - współpracujesz z
Pracodawca zna realia rynku i wie ile komu należy płacić więc nie będzie nie potrzebnie zwiększał kosztów i oferował pracownikom większych płac niż konkurencja, bo i po co? Płaci im tyle co inni więc pracownik nie ma po co odchodzić.
Żeby zacząć prowadzić jakąkolwiek działalność trzeba mieć kapitał i wiedzę. Syn robotników kapitału nie ma a i wiedzy nie miał kiedy zdobyć, bo bida w rodzinie to i do pracy poszedł zaraz po szkole średniej.
Jeśli
to powiedz mi teraz jak to jest możliwe, że w Irlandii dalej są sklepy skoro minimalna pensja to 8.65 €/h a ludzie po chleb nie jeżdżą do UK, gdzie minimalna jest chyba ~5.50 GBP/h ani do Polski, gdzie minimalna to ile ~2€ / h ?
W/g tej prostej infografiki tutaj gdzie mieszkam, dawno nie powinno być niczego. Jednak zmieniła się struktura zatrudnienia, tanie budowanie elektroniki praktycznie zniknęło (pojechało do Chin lub Polski), ale pojawiło się dużo IT i Farmaceutyki. Tani pracownicy przyjechali i w dużej ilości wyjechali, a teraz przyjeżdżają tylko
Skupię się może jednak na tej kwestii: